Rynek traktorów ożył – koniec zastoju w sprzedaży!
Z ulgą odetchnęli polscy producenci i dilerzy ciągników po publikacji statystyk sprzedaży za 2017 rok. Nie obyło się jednak bez kontrowersji.
Jan Beba22 lutego 2018, 14:58
Wszyscy czekali na ożywienie w handlu nowymi ciągnikami. Udało się! Po beznadziejnym dla wielu 2016 r. (8952 szt.) „siódemka” okazała się szczęśliwa i w minionym okresie na nasz rynek trafiło 10 850 nowych traktorów (mierzonych liczbą rejestracji). Nie jest to wprawdzie euforia, bo do najlepszych pod tym względem czasów (19 205 szt. z roku 2012) sporo brakuje. Firmy mają jednak nadzieję, że najgorsze już za nimi.
Lider bez zmian
Już po raz dziewiąty New Holland sięgnął po laur zwycięzcy w krajowej statystyce sprzedaży ciągników.
Producent
Liczba rejestracji
Udział w rynku
New Holland
1581
14,6%
John Deere
1290
11,9%
Zetor
1199
11,1%
Deutz-Fahr
1091
10,1%
Kubota
1076
9,9%
Ursus
955
8,8%
Case IH
727
6,7%
Claas
424
3,9%
Valtra
355
3,3%
Massey Ferguson
336
3,1%
Steyr
251
2,3%
Fendt
75
0,7%
Landini
72
0,7%
Mc Cormick
43
0,4%
Inne
1375
12,7%
RAZEM
10 850
100%
Z wynikiem 1581 sprzedanych traktorów New Holland zdystansował konkurencję – marki John Deere i Zetor z przewagą odpowiednio 291 i 382 zarejestrowanych ciągników (wykres poniżej). Powyżej tysiąca traktorów sprzedały też marki Deutz-Fahr (1091), Kubota (1076), natomiast blisko tej granicy były ciągniki Ursus, których w 2017 roku zarejestrowano 955. Co znamienne, cztery najbardziej popularne marki: New Holland, John Deere, Zetor i Deutz-Fahr mają blisko 50% udziału w rynku.
Liczba rejestracji w poszczególnych miesiącach była dość stabilna (wykres poniżej). Po tradycyjnie najsłabszym początku roku, w marcu rejestracje wyraźnie dobiły do poziomu 910 szt., a we wrześniu przekroczyły granicę 1000 szt. Niestety, w tegorocznym raporcie są też efekty wejścia w życie regulacji, na podstawie której pod koniec 2017 roku producenci i dilerzy masowo rejestrowali na swoje firmy setki ciągników, których z dniem 1 stycznia 2018 nie mogliby już sprzedawać.
Co z tą homologacją? Grudzień tradycyjnie jest miesiącem, kiedy rejestracji notuje się więcej, ale tym razem w Polsce było ich aż 2448. Ostatnio powyżej 2000 rejestracji osiągnięto w czerwcu 2015 roku, a wcześniej tylko w rekordowym roku 2012. Tak znaczny wzrost, który obserwowany był również w pozostałych krajach UE, to efekt nowych przepisów unijnych dotyczących homologacji ciągników rolniczych. Obowiązująca od 1 stycznia br. europejska regulacja prawna, tzw. Mother Regulation nakłada na producentów obowiązek prowadzenia zmian w konstrukcji ciągników, których celem jest zapewnienie większego bezpieczeństwa traktorzystom i innym użytkownikom. Skłoniło to sprzedawców do rejestracji ciągników niespełniających nowych norm. W przyszłości zostaną one odsprzedane, co statystyka wykaże jako sprzęt używany. Fot. Józefowicz, Rys. Siejkowski
Więcej o sprzedaży traktorów w Polsce i za granicą przeczytasz w marcowym wydaniu top agrar Polska od strony 178.