r e k l a m a
W środę na giełdzie w Niemczech stawka skupu tuczników została podniesiona o kolejne 2 eurocenty, osiągając poziom 1,56 euro/kg WBC (stawka ta zaczęła podnosić się już przed tygodniem). Wspomniana tendencja wynika głównie z niskiego pogłowia w Niemczech przy stale rosnącym popycie na żywiec. Nienadążająca produkcja trzody sprawia, że ceny skupu żywca rosną. Co więcej, najprawdopodobniej będą rosnąć także w najbliższych tygodniach. Podobna sytuacja jest obserwowana również w Belgii, Danii i Holandii. Fakt ten niewątpliwie wpłynął na nastroje cenowe w Polsce.
Podwyżki nawet o 20 groszy
Już przed tygodniem ubojnie w kraju podniosły ceny skupu świń o 5-20 gr/kg, ale wówczas miało to miejsce tylko w nielicznych regionach. W tej chwili (stan na 24.11) podwyżki na tym poziomie są obserwowane w większości województw.
Brakuje żywca
Poza czynnikiem związanym ze wzrostami na niemieckiej giełdzie, przedstawiciele ubojni w kraju mówią o brakującym żywcu i słabych dostawach. Na braki te prawdopodobnie wpływa rozpoczynający się okres świąteczny. Zapotrzebowanie ze strony sklepów i hurtowni jest i będzie coraz większe.
r e k l a m a
Ponadto dodatkowym czynnikiem blokującym niekiedy dostawy świń do ubojni jest narastające (w opinii przedstawicieli zakładów skupujących) zamieszanie związane z obowiązkiem dostarczania świadectw zdrowia dla każdej świni z transportu do rzeźni. Świadectwa te są ważne tylko przez 48 godzin. Zdarza się, że jakiś zakład przerywa pracę na dzień lub dwa i świadectwa stają się nieaktualne, a wyrabianie kolejnych może być kłopotliwe. Lekarze weterynarii niekiedy zwlekają z ich ponownym wystawieniem (sygnał od rolników) lub mają problemy z drukami świadectw. Jak zwraca uwagę jeden z przedstawicieli ubojni, przykładowo, w regionie krotoszyńskim jest mało upoważnionych lekarzy do wystawiania świadectw i to bardzo hamuje dostawy, powoduje przestoje i kolejki.
Niektórzy nadal nie wiedzą o świadectwach
Z relacji ubojni wynika, że niektórzy dostawcy, zwłaszcza ci mniejsi nadal nie wiedzą o tym, że istnieje konieczność dostarczania świadectw zdrowia dla transportowanych świń i dowiadują się o tym dopiero od ubojni. Takie przypadki jednak należą raczej do rzadkości. Ubojnia z województwa mazowieckiego mówi wprost, że rolnicy udają, że nie wiedzą o świadectwach, jak tłumaczy: we wsi takie informacje są szybko przekazywane i większość już przywykła do nowego obowiązku.
Za żywiec płacą 4,70 zł
Tak czy inaczej, fakt jest taki, że w Polsce ceny skupu świń podskoczyły nawet o 20 gr/kg netto. Niektórzy przedstawiciele działów surowcowych mówią wprost, że jeśli obecna sytuacja związana z brakami dostaw się utrzyma, to można spodziewać się dalszych drobnych podwyżek. Na polskim rynku za żywiec wieprzowy obecnie ubojnie płacą 4,70 zł/kg. Natomiast za klasę E średnio rolnik dostanie 6,17 zł/kg, w U 5,80 zł/kg, a w R 5,46 zł/kg. Najwyższa odnotowana przez nas stawka za żywiec wieprzowy wynosi 5,15 zł/kg w województwie mazowieckim, natomiast najniższa 4,40 zł/kg w pomorskim. Najwięcej za klasę E rolnik może dostać 6,50 zł/kg w województwie wielkopolskim i świętokrzyskim (6,35 zł/kg). ag

Zdrowie świń w praktyce

Zobacz wszystkie ceny skupu świń w Twojej okolicy - sonda cenowa!
Polecany artykuł

Ile kosztuje używany agregat uprawowy?
Widziałeś już nasze video "Ostatni Mohikanie na Opolszczyźnie"?
r e k l a m a
r e k l a m a