Reklama zniknie za 11 sekund

Strona główna>Artykuły>Drób>

Strach się bać – grypa ptaków nie daje wytchnienia

Obrazek

Grypa ptaków została wykryta w ostatnich dniach już w trzech europejskich krajach, niestety u ptactwa domowego – we Francji, Belgii i Luksemburgu. Im bardziej jesienna aura, tym będzie tylko gorzej… Sytuacja na rynku drobiu przypomina kopanie leżącego.

Dorota Kolasińska14 września 2021, 14:19

Jesienne migracje dzikich ptaków nie zdążyły się rozkręcić na dobre, a już mamy doniesienia o ogniskach grypy w trzech państwach Europy. Niestety zwykle po takich informacjach mija kilka tygodni, a grypa ptaków pojawia się także w Polsce. Nie można stwierdzić, że jej nie ma teraz, bo jest obecna w środowisku dzikiego ptactwa, którego truchła są co jakiś czas odnajdywane w terenie. Lekarze weterynarii wielokrotnie zaznaczali, że wirus zadomowił się w Polsce i szybko stąd nie zniknie.

Pytanie tylko, czy sektor drobiarski, który nie zdążył podnieść się po kryzysie spowodowanym COVID-19 i likwidacją ptactwa domowego na przełomie sezonu 2020/2021, która zmiotła kilkanaście milionów szt. zwierząt, wytrzyma ten cios. Dodatkowo rosnące koszty produkcji w rolnictwie i niskie ceny żywca drobiowego dobijają hodowców. Nie zdążyliśmy jeszcze odzyskać utraconych rynków, a już idzie następna fala…

Niektórzy rolnicy nawet nie otrzymali jeszcze odszkodowań za likwidację stad w poprzednim rzucie grypy. A niedługo kolejne fermy do likwidacji. To nie jest pisanie czarnego scenariusza, ale rzeczywistość polskiego rolnika – ryzyko wpisane w zawód, przed którym trudno się skutecznie obronić i stabilizować sytuację, mimo przeciwności losu.

Francja i Belgia próbowały się podnieść

We Francji od listopada 2020 r. wirus grypy ptaków zmiótł blisko 3,5 mln szt. drobiu (głównie kaczek) w 439 ogniskach. Co ciekawe 3 września minister rolnictwa oświadczył, że zgodnie z międzynarodowymi standardami Światowej Organizacji Zdrowia Zwierząt, kraj jest „ponownie wolny od wysoce zjadliwej grypy ptaków ”, twierdził również, że już w maju ryzyko ponownego rozwoju choroby było znikome. Francuski sektor drobiarski ucieszył się z ponownego otwarcia eksportu. I nagle – wielkie boom!

Zaledwie tydzień później potwierdzono ognisko grypy ptaków w gospodarstwie utrzymującym się z hodowli kaczek, kur, indyków i gołębi w regionie Ardenów. Ptaki zostały wybite – zgodnie z działaniami mającymi na celu likwidację ogniska.

Francja, ku wielkiemu niezadowoleniu podmiotów eksportujących musiała zmienić status kraju „o znikomym zagrożeniu” na status „o umiarkowanym ryzyku”, co spowoduje ponowne zamknięcie niektórych rynków nie uwzględniających w handlu zasad regionalizacji i niestety w niektórych obszarach zamknięcie drobiu w pomieszczeniach.

W Belgii (1 ognisko w poprzednim sezonie) i Luksemburgu (nie było ognisk w tym roku) sytuacja nie była tak dramatyczna jak we Francji w poprzednim sezonie, ale również w ubiegłym tygodniu wyznaczono kilka ognisk. Belgia status wolny od grypy ptaków odzyskała w połowie sierpnia, podobnie jak Bułgaria (8 ognisk), Rumunia (8 ognisk) i Niemcy (209 ognisk)… Belgia mimo wybuchu ogniska nie utraciła statusu kraju wolnego od HPAI. Od 1 sierpnia w UE wykryto 25 przypadków u drobiu domowego i dzikiego.

Zagrożenie jest wysokie

Przypomnijmy, że w Polsce mieliśmy w ostatnim sezonie 339 ognisk grypy ptaków, z czego ostatnie wyznaczono 11 sierpnia br. w gospodarstwie komercyjnym, w którym utrzymywano 112 000 kur niosek. We wspólnym kompleksie ferm w jednej lokalizacji znajdowało się 14 kurników o łącznej obsadzie 575 706 kur. Gospodarstwo zlokalizowane jest w miejscowości Sadłowo w gminie Bieżuń, powiat żuromiński, woj. mazowieckie. Próbki pobrano dwa dni wcześniej. Od 1 styczna br. potwierdzono 90 przypadków HPAI u dzikiego ptactwa lub ptaków utrzymywanych w niewoli.

 

oprac. dkol na podst. GIW/ francetvinfo.fr/ reuters.com/ thepoultrysite.com/ wattagnet.com
Fot. pixabay

 


Picture of the author
Autor Artykułu:Dorota Kolasińska
Pozostałe artykuły tego autora

Masz pytanie lub temat?Napisz do autora

Ważne Tematy

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)