– Zebraliśmy się wszyscy na tym panelu, ponieważ młodzi rolnicy potrzebują aktywnego uczestnictwa w debacie o aktualnej sytuacji w rolnictwie i informacji na temat tego, co czeka ich w najbliższych latach prowadzenia swoich gospodarstw. W myśl zasady nic o nas bez nas: zaczynamy – mówił podczas otwarcia tego panelu Bartłomiej Czekała.
Pierwszą prelekcją, będącą zarazem wprowadzeniem do dyskusji nad sytuacją i przyszłością młodych rolników w Pllsce i UE, była prezentacja Simona Wancke, wiceprzewodniczącego Eurpejskiej Rady Młodych Rolników, który pokazał najnowsze statystyki dotyczące liczby młodych rolników i ich gospodarstw we wszystkich krajach UE.
–Liczba młodych rolników znacznie spadła, powodując zagrożenia dla rodzinnego modelu rolnictwa, bezpieczeństwa żywnościowego, ale także dla obszarów wiejskich, których proces pustynnienia nasilił się w ciągu ostatnich dwóch dekad. W przyszłej WPR państwa członkowskie będą musiały opracować strategię zapewniającą odnowę pokoleniową w rolnictwie. Te wyzwania wymagają połączenia instrumentów WPR i ustawodawstwa krajowego. Koncentracja gruntów i niewystarczająca polityka emerytalna doprowadziły do niższego stopnia mobilności i przenoszenia gruntów, co z kolei komplikuje ich nabywanie. Zainteresowanie inwestorów prywatnych, ale także rozrost miast stwarzają dodatkowe zagrożenia dla gruntów rolnych. Pomoc na instalację, ułatwienia podatkowe lub programy mobilności gruntów, takie jak model irlandzki, stanowiłyby w tym kontekście dobre odpowiedzi – mówił Simon Wancke.
Według niego, nawet kiedy młodzi rolnicy zwykle inwestują więcej, nadal osiągają niższe dochody w porównaniu z innymi kategoriami wiekowymi. Napotykają również dalsze trudności w dostępie do kredytu, ponieważ ich działalność jest postrzegana przez banki jako bardziej ryzykowna. Wykorzystanie wsparcia inwestycyjnego poprzez dotacje lub instrumenty finansowe ma zatem zasadnicze znaczenie dla rozwoju gospodarstw.
Wiedza i kształcenie są z pewnością kluczem w tym ogólnym kontekście. Jednak świadomość i korzystanie z możliwości szkolenia jest czasochłonne, czasem niemożliwe, jeśli nie ma pracownika ani członka rodziny, którzy mogliby pomóc w gospodarstwie. Finansowanie praktycznego i partnerskiego uczenia się jest zatem kluczowe.
– Od ponad 60 lat CEJA głośno promuje dobre warunki życia i pracy dla młodych ludzi, pragnących zostać lub już będących rolnikami. WPR 2021–2027 będzie wyjątkową okazją do przekształcenia tych celów w działania dodał Wancke.
Po tej prelekcji nastąpiła dyskusja panelowa, w której udział wzięli oprócz Simona Wancke także Tomasz Łukomski, przewodniczący Związku Zawodowego Centrum Narodowe Młodych Rolników, Mateusz Kulecki, rolnik z Pomorza, znany także jako autor kanału “Kula” na YouTube oraz Mateusz Nowacki, także młody rolnik i vloger “Rolnik NIEprofesjonalny”. Wszyscy w debacie byli zgodni. Następcy gospodarstw rolnych muszą otrzymywać solidne wsparcie Państwa I UE, by mieć dobry start w zawodzie rolnika. Potrzebne jest także finansowanie inwestycji I dostęp do innowacji I nowych technologii.
O innowacjach w drugiej części panelu mówili prelegenci z firm partnerskich. Marcin Liszewski, specjalista ds. doświadczalnictwa w uprawach rolnych i ogrodniczych firmy Bayer oraz Damian Wiśniewski, developer systemów i narzędzi rolnictwa precyzyjnego, CGFP, IT Agro przedstawili innowacyjną aplikację Climate FieldView .
– Młodzi rolnicy potrzebują efektywnych narzędzi wspierających i upraszczających pracę w gospodarstwie. Ta aplikacja sprawnie zarządza ich uprawami – mówił Marcin Liszewski.
– Współczesne rolnictwo w coraz większym stopniu wykorzystuje nowoczesne technologie informatyczne. Przyczyniają się one do zwiększenia efektywności zarządzania produkcją rolną, pomagają optymalizować ponoszone nakłady oraz maksymalizować realne zyski. Są one również podstawą rolnictwa precyzyjnego, polegającego na gromadzeniu danych o przestrzennym zróżnicowaniu potencjału plonowania w obrębie pola, szczegółowej analizie tych danych oraz wykorzystaniu ich w celu zastosowania precyzyjnych zabiegów siewu, nawożenia oraz ochrony roślin – dodał Damian Wiśniewski.
Zdaniem obu prelegentów zabiegi te stosuje się wykorzystując technologie zmiennego dawkowania ilości wysiewanych nasion, nawozów oraz środków ochrony roślin w sposób ściśle dostosowany do miejscowego potencjału produkcyjnego danego pola. Działania te są realizowane przy wykorzystaniu specjalistycznych programów komputerowych, wspomagających codzienną pracę rolnika.
Climate FieldView jest innowacyjnym narzędziem cyfrowym, umożliwiającym właścicielowi gospodarstwa gromadzenie i analizę danych oraz ich efektywne wykorzystanie w procesie zarządzania produkcją roślinną znacznie łatwiej niż kiedykolwiek wcześniej.
Zboża są podstawową uprawą większości gospodarstw dlatego tak ważna jest ich skuteczna ochrona. O innowacyjnej substancji wspomagającej ochronę fungicydową zbóż mówił w kolejne prelekcji Dariusz Szymański, grower manager z Działu Marketingu Bayer CropScience.
– Poczynając od gleby jaką, dysponuje, jej typu, głębokości, pojemności wodnej, poprzez opady i energię słoneczną. Zamiana tych składowych na biomasę i ziarno zbóż tylko w części uzależniona jest od rolnika, który agrotechniką, nawożeniem oraz ochroną roślin wpływa na wielkość budowanego plonu. Rolnik może także ograniczać niekorzystny wpływ czynników limitujących wielkość plonu, np. ilość dostępnej wody poprzez zwiększanie pojemności wodnej gleby, deszczowanie, wybór odmiany i termin siewu, stosując środki ochrony stymulujące procesy fizjologiczne roślin, które prowadzą do zwiększania plonów– mówił Dariusz Szymański.
Takim środkiem jest nowo wprowadzana na rynek Ascra Xpro 260 EC. Fungicyd ten nie tylko doskonale chroni zboża przed najgroźniejszymi chorobami, ale dodatkowo korzystnie stymuluje rozwój roślin poprzez pozytywny wpływ na fizjologię roślin. Po jego zastosowaniu znacznie zwiększa się zieloność liści, które stają się szersze i dłuższe. Zwiększa się aktywność fotosyntezy i wydłuża okres napełniania ziarna. Stymulowany jest również wzrost korzeni, co przekłada się na poprawę stopnia wykorzystania składników pokarmowych i dostępnej wody.
Ascra Xpro to połączenie aż dwóch substancji z grupy SDHI (fluopyram 65 g/l, biksafen 65 g/l) oraz azolu (protiokonazol 130 g/l). Dzięki unikalnemu składowi i właściwościom doskonale zwalcza trudne w zwalczaniu patogeny, takie jak septoriozy, brunatna plamistość liści, rynchosporioza, plamistość siatkowa. Fluopyram jako nowa substancja w zbożach wyróżnia się bardzo szybkim wchłanianiem i przemieszczaniem w roślinie, co zwiększa natychmiastowy efekt działania oraz skuteczność preparatu przy stosowaniu interwencyjnym. Fungicyd daje większą pewność zwalczania utajonych form rozwojowych grzybów.
W pierwotnym programie Forum prelekcję miał wygłosić także Jarosław Rogalski z firmy Kramp Polska. Z powodu choroby zastąpił go Leszek Majewski, który mówił na temat: Digitalizacja w rolnictwie – Aplikacja Kramp: Jak innowacje technologiczne mogą wpłynąć na szybkość podejmowania decyzji w procesie zakupowym.
Finalnym wystąpieniem w Panelu Młodzi Rolnicy była prelekcja zaprzyjaźnionej zname redakcji “profi”. Jej redaktor naczelny dr Piotr Łuczak opowiadał o założeniach redakcyjnych tego niezwykłego magazynu techniki rolniczej oraz o nowatorskich testach ciągników, które redaktorzy profi przeprowadzają.
– Magazyn „profi” to uznany specjalista od testów ciągników na hamowni. Testujemy maszyny nowe, jak i używane – to jedyne tego typu testy w Europie. Dzięki naszym testom rolnik może się dowiedzieć, czego spodziewać się po traktorze. Ideę porównania maszyny starej i nowej podsunęła nam wysoka sprzedaż używanych ciągników na polskim rynku. Wielu gospodarstw nie stać bowiem na zakup nowego traktora, więc rolnicy szukają tańszej alternatywy i śledzą ogłoszenia z rubryki „Sprzedam” – mówił dr Piotr Łuczak.
Podczas swojej prezentacji przedstawił razdem z dr Arturem Jakubkiem dr Mirosławem Czechlowskim jeden z naszych testów, by pokazać, jakie mocne i słabe strony ciągnika może on uwypuklić. Nasza redakcja zamówiła hamownię, aby sprawdzić, jak zestarzał się ciągnik Claas Arion 640 (ponad 7 tys. godz., rocznik 2011). Cena ofertowa tego egzemplarza to 175 tys. zł netto. Uzyskane wyniki porównujemy z innym egzemplarzem tej samej serii, który wyprodukowano w 2009 r.
– Trzeba przyznać, że czas obszedł się łagodnie z testowanym przez nas ciągnikiem. Pomimo upływu 8 lat i przepracowaniu 7221 godz., Claas Arion 640 nadal jest całkiem krzepki. Zgodnie ze specyfikacją producenta jego silnik, po aktywacji układu CPM powinien dysponować mocą maksymalną 129 kW/175 KM. A jaką moc miał? Sprawdziliśmy to, podobnie jak średnie zużycie paliwa. Zebraliśmy informacje o ewentualnych usterkach trapiących ten traktor za pomocą oprogramowania OHW firmy Texa – mówili prelegencji z “profi”.
