Produkty regionalne z kobiecej ręki

Powołana wiosną tego roku Rada przy KRIR spotkała się wczoraj w Puławach, by porozmawiać o kobietach w odniesieniu do produktów regionalnych. Pierwsze stanowisko zajęła pani Ewa Rumińska -Zimny, zasiadająca w Radzie Programowej Kongresu Kobiet. Pani Rumińska-Zimny podjęła temat znaczenia różnorodności dla rozwoju gospodarki. To, że kobiety zasiadają w zarządach mikro i makro przedsiębiorstw jest coraz mniej zadziwiające. Jednak fakt, że coraz częściej produkt regionalny nie jest tylko wytwarzaniem i sprzedażą lokalnych pierogów na festynie lokalnym, ale wiąże się z założeniem firmy, zatrudnieniem pracowników, tworzeniem reklamy i promocji oraz docieraniem daleko poza lokalny rynek stanowi dowód na częstszy udział kobiet w rozwoju gospodarki niż przed kilku laty.

Do tej pory na liście polskich Produktów Regionalnych i Tradycyjnych znajduje się 37 produktów. W porównaniu z innymi krajami UE, liczba też jest bardzo niska. Włosi na swojej liście mają ich 266, Francja 219, a Hiszpania 179.

Z kolei Lista Produktów Tradycyjnych zarejestrowała już 1308 produktów. Związana jest ona z produktami, które wytwarzane są min. od 25 lat. Lista Produktów Regionalnych łączy się z elementami tożsamości mieszkańców oraz z dziedzictwem kulturowym danego regionu. 

 

Wśród wygłoszonych opinii wyróżnić można kilka podstawowych kwestii:

- to kobieta podtrzymuje i wytwarza dziedzictwo kulturowe

- przepisy związane z wytwarzaniem żywności oraz ich sprzedażą (bezpośrednią i MOL) częściej utrudniają niż pomagają w prowadzenie działalności lokalnej - chodzi o ułatwienie rozpoczęcia produkcji, gdyż nie każda wytwórczość musi się wiązać z zakładaniem mikroprzedsiębiorstw

- produkcja produktów regionalnych powinna być łączona z nowoczesnymi technologiami produkcji

- dopóki to kobiety głównie będą obciążone obowiązkami domowymi, nie będzie można mówić o równości w sferze zawodowej 

 

Prezes Wiktor Szmulewicz obiecał uczestniczkom konferencji zorganizowanie spotkanie z udziałem reprezentantek oraz Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi Marka Sawickiego ws. przepisów dotyczących sprzedaży bezpośredniej oraz Sprzedaży Małej Ograniczonej, Lokalnej, które zdaniem obecnych rolniczek i działaczek powinny funkcjonować tak jak w innych krajach UE, gdzie możliwa jest sprzedaż produktów, za których dobrą jakość odpowiadają sami rolnicy. ec