Na Mazowszu jeszcze walczą

Jak informuje nas jeden z prenumeratorów w okolicach Płocka na polach jest jeszcze około 50% kukurydzy do skoszenia na ziarno. Jadąc samochodem w tamtym regionie nie sposób nie natknąć się na pola z kukurydzą właśnie. Mimo mrozów nasiąknięta wodą gleba i tak powoduje, że kombajny grzęzną w polu – nie tylko zbożowe, ale także buraczane. Jeśli chodzi o zbiór kukurydzy to niektórzy rolnicy doposażają swoje kombajny w gąsienicowy układ jezdny. Ułatwia to nieco poruszanie się w grząskim terenie, ale zbiór i tak jest bardzo trudny.

Napiszcie nam, ile kukurydzy zostało jeszcze na polach Waszym regionie i czy jej zbiór jeszcze trwa

jd, fot Konieczka