Prognozy, spekulacje, kursy walut, pogoda – zobacz, co jeszcze obniża ceny zbóż!

Na lokalnym rynku zbóż nadal panuje marazm. Wprawdzie pojawia się coraz więcej ofert sprzedaży ziarna, to jednak kupujących jest jak na lekarstwo. Nasza najnowsza sonda w punktach skupu pokazała, że stawki za krajowe ziarno nadal są poniżej oczekiwań rolników. Ale przyczyn kiepskich cen jest więcej.
Krajowy rynek zbóż
Ten zastój jest efektem kiepskiego eksportu zbóż z Polski – dotyczy to ziarna jakościowego (na eksport wysyłane jest tylko pszenica najwyższej jakości), jak i paszowego (zamarł eksport pszenżyta i żyta paszowego, a jedynie niewielkie ilości jęczmienia paszowego jadą do Niemiec). Z kolei w kraju wiele paszarni w lutym nie kupowało ziarna, a hodowcy zainteresowani zakupami mogli przebierać w ofertach. Dlatego transakcje, które dochodziły do skutku były zwierane po cenach minimalnych.Nie lepiej jest w przypadku kukurydzy. Tego ziarna mamy w kraju po tym trudnym sezonie pod dostatkiem. Dokładnie odwzorowują to ceny suchego ziarna, które lokalnie spadły nawet poniżej 600 zł/t netto. Na razie więc ci, którzy suszyli mokre ziarno nie mogą liczyć zysków. Spory problem mają zwłaszcza rolnicy, którzy zmagazynowali całe plony licząc na lepsze ceny na początku br roku. Dwumiesięczny marazm cenowy nadal trwa. Obecnie skupujący za suche ziarno oferują od 560 do 610 zł/t netto. Tylko w jednym z sondowanych przez nas punktów skupu rolnikom oferowano aż 650 zł/t netto.
- pszenica konsumpcyjna – 643 zł/t
- pszenica paszowa – 625 zł/t
- żyto – 542 zł/t
- pszenżyto – 573 zł/t
- jęczmień – 607 zł/t
- kukurydza – 597 zł/t
Zagraniczny rynek zbóż
Ostatni raport USDA o produkcji i zapasach zbóż, pogoda w USA i Ameryce Południowej, działania spekulantów giełdowych oraz zmiany kursów walut – to czynniki, które w ostatnim czasie podniosły giełdowe wyceny zbóż i krótko po tym doprowadziły na powrót korekt w dół.
Analitycy USDA w lutowej prognozie po raz kolejny podnieśli światową produkcję pszenicy o 1,2 mln t do nowego rekordu ponad 758 mln t. Wzrost osiągnięto poprzez przeszacowanie zbiorów na Ukrainie i w Argentynie o 0,5 mln t. Mimo wzrostu prognozowanego poziomu konsumpcji pszenicy światowe zapasy zbóż nadal pozostają na rekordowym poziomie 266,1 mln t (o 2 mln t mniej niż prognoza ze stycznia br.). Warto dodać, że większość tych zapasów znajduje się w Chinach.
Jan Bromberek
współpraca: Bartłomiej Czekała