Opryskiwacz John Deere z karbonową belką w akcji

Podczas wiosennych pokazów firma John Deere prezentuje nowy opryskiwacz samojezdny. Maszyna wyróżnia się silnikiem o mocy 255 KM, zbiornikiem na 5 tys. l i lekką belką z włókna węglowego.

System PowrSpray w standardzie oferuje cyrkulację ciśnieniową cieczy w belce, co umożliwia szybkie i równe rozpoczęcie oprysku. Ciecz krąży cały czas w przewodach, a oprysk uruchamiany jest przez sterowane pneumatycznie indywidualne zawory przy rozpylaczach. Jak podkreśla Bogdan Kaźmierczak z firmy John Deere, istotnym atutem systemu Power Spray jest prosta regulacja dawki oprysku przez zmianę obrotów na pompie. Dzięki temu po zmianie prędkości jazdy można bez trudu utrzymać założona dawkę cieczy na hektar.

Prezentowany rolnikom na pokazach model R4050i dostępny jest tylko z 36-metrową belką z włókna węglowego. Belka produkowana jest w hiszpańskiej fabryce KingAgro, która od niedawna jest własnością amerykańskiego koncernu (pisaliśmy o tym TUTAJ). Włókno węglowe jest prawie 6-krotnie lżejsze i do tego bardziej wytrzymałe od stali, co przy dużych szerokościach roboczych jest istotne. Poza tym każdy zaoszczędzony w konstrukcji opryskiwacza kilogram pozwala producentowi na zwiększenie jego pojemności i poprawę rozkładu masy. Firma chwali się, że z karbonową belką można pracować z prędkością nawet do 30 km/h – oczywiście w zależności od warunków polowych i typu zastosowanych rozpylaczy. W wydajniej pracy sprosta pompa i armatura cieczowa. Warto dodać, że producent oferuje też mniejszy model opryskiwacza R4050 z belkami stalowymi o szerokości 24 do 36 m lub opcjonalnie z 36-m belką z włókna węglowego.
Przeczytaj również

Najnowszy model R4050i zjechał niedawno z linii montażowej holenderskiej fabryki opryskiwaczy w Horst.

Układ jezdny umożliwia zmianę rozstawu kół.

Hamulce tarczowe dbają o bezpieczeństwo, szczególnie podczas jazdy z wysoką prędkością.

Komfort jazdy z wysoką prędkością ma zapewnić niezależny układ amortyzacji każdego koła.

Zespół filtrów cieczowych.

Ciecz krąży cały czas w przewodach, a oprysk uruchamiany jest przez sterowane pneumatycznie indywidualne zawory przy rozpylaczach.

Praktyczna myjka do czyszczenia belki opryskiwacza.

Firma zastosowała intuicyjny panel sterowania z czytelnymi piktogramami.

W nowym modelu firma poprawiła obsługę opryskiwacza z zewnątrz.

Odpowiednią moc do napędu 12-tonowego kolosa generuje silnik o pojemności 6,8 l i 255 KM.

Bogdan Kaźmierczak z firmy John Deere prezentuje działanie systemu PowrSpray.

System stabilizacji belki opryskowej.

Rozwadniacz umożliwia płukanie zbiorników po środkach chemicznych.

Rozwadniacz umożliwia płukanie zbiorników po środkach chemicznych.

atankowanie 5 tys. l do zbiornika modelu R4050i zajmuje więc około 4 minut.

Belka produkowana jest w hiszpańskiej fabryce KingAgro, która od niedawna jest własnością amerykańskiego koncernu.

Prezentowany rolnikom na pokazach model R4050i dostępny jest tylko z 36-metrową belką z włókna węglowego.

Firma chwali się, że z karbonową belką można pracować z prędkością nawet do 30 km/h.

Prezentowany na pokazach model R4050i wyposażony jest standardowo w system telematyczny JD Link.