Reklama zniknie za 11 sekund

r e k l a m a
PARTNER
r e k l a m a
Jesteś w strefie Premium
Strona główna>Artykuły>Newsletter rynkowy>

Efekt żniwny - Rynkowy Serwis Spod Lady - 28.04.23 r.

Obrazek

Pomimo, że do nowych zbiorów pozostało jeszcze trochę czasu, to na giełdach już zaznacza się wyraźny efekt żniwny. Aktualny komentarz bieżącej sytuacji na rynku zbóż i rzepaku przygotowany przez eksperta rynkowego top agrar Polska.

dr Juliusz Urban28 kwietnia 2023, 10:52

Z tego artykułu dowiesz się:

  • jakie są notowania rzepaku i pszenicy ma Matifie?
  • jaki wyglądają kursy rzepaku na nowe zbiory?
  • na czym polega efekt żniwny?
  • jak wyceniana jest pszenica z nowych zbiorów?
  • czy zboża będą drożeć, czy stanieją?
  • co może poratować ceny zbóż?
  • jakie informacje wpływają na kurs złotego?
  • dlaczego dolar się osłabia?

Rzepak: zaznacza się efekt żniwny

Kursy rzepaku

Wykresy rzepaku na Matifie


Szkiełko i oko – komentarz naszego eksperta:

Przyglądając się rzepakowym notowaniom, w momencie, gdy paryska giełda Matif kończy już handel starym rzepakiem, warto przeanalizować jak rynki inwestycyjne oceniają szanse na spadki lub wzrosty cen rzepaku, w momencie pojawienia się nowych zbiorów. Moment przejścia notowań starych na nowe jest bowiem takim papierkiem lakmusowym, wskazującym kierunek w którym podążać mogą notowania w przyszłości. Okazuje się, że na kursach sierpniowych mamy wyraźny dołek, ale już kontrakty listopadowe są wyceniane nieco drożej niż znikający maj.

Jeszcze korzystniej kwotowany jest rzepak na luty 2024 r., bo tu już giełda zwraca koszty płacąc więcej o 5 euro w stosunku do listopada, a na majowych kontraktach na rok następny mamy kolejne 3 euro więcej. Trudno się oprzeć wrażeniu, że inwestorzy rzepak ze zbiorów 2023 r. widzą obecnie jako normalny towar nie podlegający chwilowemu ssaniu, ale zwracający inwestorom, więc i rolnikom koszty finansowe, wynikające z przechowania surowca, czy w portfelu papierowych kontraktów, czy to w magazynach rolników. Niestety zaznacza się także efekt żniwny, kiedy to w tak gorącym okresie zwykle następuje duża podaż i inwestorzy zamierzają z niej skorzystać, obniżając wartość kontraktów sierpniowych.


Pszenica: tylko susza może poratować


Kursy pszenicy Matif

Wykresy pszenicy Matif


Szkiełko i oko – komentarz naszego eksperta:

Pszenica na Matifie przełamała już dolną linię wsparcia posadowioną na 240 €  i to niestety źle wieści cenom zbóż w kolejnych tygodniach. Krajowy rynek ma się jeszcze gorzej, bo przecież średnia cena płacona w kraju za pszenicę konsumpcyjną, według naszej cotygodniowej sondy cenowej wynosi już tylko 938 zł/t, a w przeliczeniu na euro jest t zaledwie 205 €/t. 

Niestety jest to efekt mocnego przyhamowania dostaw, a teraz ruszenia sprzedaży i pojawiającego się, naturalnego dla takich gwałtownych momentów, wycofania się kupujących na bezpieczniejsze pozycje. Skupujący widząc co się dzieje, analizują realne możliwości korzystnej odsprzedaży i nie dostrzegając tu zbyt wielkiej szansy na dochód wycofują się na bezpieczne pozycje. Mamy więc zagrożenie wynikające z dalszych obniżek, bo i giełda nowe zbiory na wrzesień wycenia niżej od aktualnych jeszcze majowych i wszystkich kolejnych, następujących już po żniwach notowań do końca sezonu 2023/24.

W krajowym handlu też wyraźnie rynek nie powiedział ostatniego słowa i za chwilę może być tak, że nie tylko ceny pospadają, ale na podwórka wielu gospodarstw może zawitać troska, gdzie to zboże sprzedać. Jedynym ratunkiem wydają się coraz bardziej powszechne informacje o upałach nadchodzących nad Południe Europy. Gdy z takie prognozy zaczną się spełniać może giełdy się trochę odbiją. Nasz rynek jednak będzie reagował na takie znaki ze sporym opóźnieniem i nieco się od światowych cen oderwie.

 

Złoty najmocniejszy od roku

kursy walut NBP


Szkiełko i oko – komentarz naszego eksperta:

Złotówka kolejnym umocnieniem reaguje na pomyślne wieści o zmniejszającej się inflacji. GUS ogłosił wstępne dane i w kwietniu inflacja ma spaść z 16,1% w marcu, do 14,7% aktualnie. Dane są przez rynki walutowe o tyle oceniane pozytywnie, bo eksperci szacowali kwietniową inflację na ok. 15%, a tu każde miejsce po przecinku inwestorów i obywateli cieszy.

Tak mocny złoty nie był w stosunku do euro od 11 miesięcy, a w stosunku do dolara ostatnie takie dobre dla złotego relacje mieliśmy w lutym 2022 r. Dolar zresztą słabnie także w porównaniu do innych walut, bo amerykańska gospodarka też mocno hamuje, a międzynarodowi inwestorzy gromadzący kapitały w dolarach wycofują swoje lokaty.


Komentarz z poprzedniego tygodnia znajdziesz tutaj!

Juliusz Urban 



Picture of the author
Autor Artykułu:dr Juliusz Urban
Pozostałe artykuły tego autora

Ważne Tematy

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)