Reklama zniknie za 11 sekund

r e k l a m a
PARTNER
r e k l a m a
Strona główna>Artykuły>Bydło>Obory>

W cieniu starej obory

Obrazek

– Postawiłem na automatyzację i komfort krów, choć nie obyło się bez kompromisów – mówi Marcin Wojciechowski, który jest bohater naszego reportażu w najnowszym wydaniu „top bydło”.

Marcin Jajor26 kwietnia 2018, 06:00
Tylko 11 lat różnicy i wydaje się to stosunkowo niedługo, a przepaść jest ogromna. Jesteśmy w starej oborze Marcina Wojciechowskiego (patrz: zdjęcie obok). To typowa konstrukcja stalowa z dwoma rzędami słupów podporowych, centralnym stołem paszowym (4,5 m), legowiskami z głęboką ściółką i niewielkimi otworami nawiewnymi w ścianach bocznych. Te warunki pozwoliły na uzyskanie ok. 9,5 tys. kg mleka od krowy rocznie, ale wiązało się to z dużymi nakładami pracy. Sam dój krów na hali udojowej typu rybia ość 2 × 5 zajmował ok. 4 godzin dziennie. Do tego dochodziło uzupełnianie ściółki na legowiskach, co codziennie trwało ok. 1 godz.

Dość kłopotliwa była również konstrukcja żłobu przy drabinie paszowej z zagłębieniem. Z początku dobry pomysł stał się przyczyną zalegania resztek paszy, nie mówiąc już o utrudnionym podgarnianiu mieszanki TMR. Największym jednak problemem był stres cieplny.

Czy udało się go uniknąć w nowej oborze? Jakie jeszcze wnioski z pracy w wybudowanym w 2004 r. obiekcie wyciągnął Marcin Wojciechowski, hodowca ze Szczepankowa w woj. wielkopolskim, który dwa lata temu zdecydował się na nową inwestycję z robotami udojowymi na 130 krów? Czytaj w artykule: „W cieniu starej obory” w majowym wydaniu „top bydło”.

mj
Fot. Adamczewska





Picture of the author
Autor Artykułu:Marcin Jajor
Pozostałe artykuły tego autora

Ważne Tematy

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)