StoryEditor

Spór o model rolnictwa u sąsiada za Bugiem

Do końca 2020 r. Ukraina ma uwolnić rynek ziemi. Oznacza to, że 32 mln ha, które są własnością byłych kołchoźników mogą pójść na sprzedaż. W czyje ręce trafią?
28.11.2019., 11:11h

– Najnowszy rządowy projekt uwolnienia rynku ziemi zakłada, że jedno gospodarstwo może kupić aż do 0,5% powierzchni gruntów ornych całej Ukrainy – powiedział Roman Korinets, doradca szefa Stowarzyszenia Służb Doradczych Ukrainy. Informacja ta wywołała wielkie poruszenie uczestników konferencji w ramach IV Międzynarodowej Wystawy EuroAGRO 2019’, która 12 i 13 listopada odbyła się we Lwowie.


Potęga agroholdingów

Powierzchnia gruntów ornych sąsiada za Bugiem wynosi aż 32 mln ha. Ponad 20 lat temu rozparcelowano ziemię po kołchozach, dzieląc powierzchnię każdego z nich przez ilość jego dotychczasowych pracowników i emerytów. Każdy z nich dostał na własność geodezyjnie wyodrębnioną działkę o powierzchni od kilku do kilkunastu hektarów, w zależności od regionu kraju – najwięcej na wschodzie. Do tej pory jednak ziemia rolna nie może uczestniczyć w obrocie – nie można jej sprzedawać. W praktyce funkcjonują głównie niewielkie gospodarstwa oraz olbrzymie agroholdingi, które wydzierżawiły grunty od byłych kołchoźników. Najwięksi giganci skoncentrowali grunty na powierzchni od 150 tys. do nawet 700 tys. ha w formie spółek z olbrzymim kapitałem....

Pozostało 78% tekstu
Ten artykuł jest dostępny w Strefie Premium.
Czytaj i oglądaj bez ograniczeń! Zyskaj dostęp do Strefy Premium już za 19,90 zł za pierwszy miesiąc. Dla prenumeratorów dostęp gratis po zalogowaniu
Prenumeratorzy top agrar Polska mogą korzystać ze Strefy Premium za darmo! Kliknij, by dowiedzieć się, jak się zarejestrować.
Andrzej Sawa
Autor Artykułu:Andrzej Sawa
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
18. kwiecień 2024 17:59