Pomoc jest niewystarczająca

– Skala pomocy finansowej jest zdecydowanie niewystarczająca – podkreśla PFHBiPM odnosząc się do projektu rozporządzenia resortu rolnictwa w sprawie pomocy dla rolników dotkniętych kryzysem COVID-19.
Do zasad przyznawania pomocy w ramach nowego projektu odniosła się Polska Federacja Hodowców Bydła i Producentów Mleka, która zwraca uwagę na sposób klasyfikacja wielkości przedziałów stad mających zostać objęte pomocą finansową. Jak zaznacza organizacja, zamiast skokowego powinny mieć one charakter progresywny. Dla przykładu, hodowca utrzymujący 3 krowy otrzyma taką sama kwotę, jak ten ze stadem 20 szt. zwierząt (1 tys. zł). Dysproporcja dotyczy także rolników utrzymujących 20 i 21 (zgodnie z projektem otrzymają oni odpowiednio 1 tys. zł i 2,2 tys. zł) oraz powyżej 50 sztuk bydła. Zdaniem PFHBiPM w tym ostatnim przypadku pominięto dużą grupę gospodarstw rodzinnych posiadających 100–300 i więcej krów. Ustalenie przedziału 50 szt. jest dla nich krzywdzące.
Organizacja dodaje też, że oferowana w rozporządzeniu skala pomocy finansowej dla hodowców bydła mlecznego i producentom mleka jest zdecydowanie niewystarczająca. Wszystko przez to, że to właśnie oni w zdecydowanej większości natychmiastowo i dotkliwie odczuli efekty rozprzestrzeniania się koronawirusa i wprowadzonych w związku z nim obostrzeń. Odbiorcy mleka obniżyli bowiem ceny surowca, a niektóre mleczarnie wręcz ograniczyły jego skup. – Polska jest jednym z największych producentów mleka w UE, jednak pod względem ceny zajmujemy piąte miejsce od końca – podkreśla PFHBiPM. Jak by tego było mało, hodowców i producentów mleka dotknął wzrost kosztów produkcji związany ze wzrostami cen: energii, wody, pasz i dodatków paszowych. Do tego poniesiono VAT na nasienie oraz niektóre leki weterynaryjne.
opr. mj/PFHBiPM
Fot. Jajor