StoryEditor

Rynek mleka po zniesieniu kwot

Towarzysząca targom Ferma Bydła debata pt. „Rynek mleka po zniesieniu kwot” wykazała, że likwidacja limitowania produkcji mleka nadal wywołuje wśród rolników obawy, ale jednocześnie dla wielu stwarza szansę na rozwój. Nowa sytuacja jest także wyzwaniem dla krajowych mleczarni, które muszą sprostać międzynarodowej konkurencji. 
03.03.2014., 21:03h

Mankamentem naszego mleczarstwa jest duże rozdrobnienie wśród producentów mleka – powiedział we wprowadzeniu do debaty Karol Bujoczek, redaktor naczelny „top agrar Polska”.  Poinformował, że przeciętne stado w Polsce liczy obecnie zaledwie 6 krów, a w Danii 140, Holandii – 76, Niemczech – 46 krów. Rozdrobnione jest także przetwórstwo mleka. – Mamy obecnie w Polsce 200 mleczarni, które przerabiają nieco ponad 9 mld kg mleka. Tymczasem w Niemczech funkcjonuje mniej mleczarni, które przerabiają ok. 30 mld kg mleka, tj. trzy razy więcej niż w Polsce – informował Edward Bajko, prezes Spółdzielni Mleczarskiej „Spomlek”. W jego opinii, problemem krajowych mleczarniach jest przerost zatrudnienia w służbach pomocniczych, tj. kadrach, księgowości, handlu, zarządach. Przekłada się to na niską efektywność ekonomiczną naszych mleczarni. Zdaniem Bogdana Jakubowskiego, przewodniczącego Rady Nadzorczej w OSM Łowicz, wiele mleczarni podjęło trud konsolidacji, ale przebiega ona w Polsce bardzo powoli.  W opinii mleczarzy, przyczyną tego jest w dużej mierze niechęć samych zarządów małych spółdzielni mleczarskich do nawiązywania współpracy z innymi firmami. Podczas debaty wskazano także na ograniczone możliwości zwiększenia koncentracji produkcji mleka w gospodarstwach rolnych. Zdaniem Jarosława Malczewskiego, prezesa 3 grup producentów mleka poważnym ograniczeniem jest dostęp do ziemi. W  jego opinii,  jeśli ceny gruntów ornych będą rosły w takim tempie jak dotychczas, to zorganizowanie bazy paszowej będzie coraz droższe. Spowoduje to, że wiele gospodarstw, które nie poradzą sobie ze redukcją kosztów będzie rezygnować z produkcji mleka. Na problem dostępu do ziemi wskazał także Alfons Goebel, rolnik z Niemiec, utrzymujący 40 krów na 75 ha. W jego opinii, wielu producentów mleka w Niemczech konkuruje o ziemię z właścicielami biogazowoni. W efekcie hektar ziemi kosztuje 30–40 tys. euro, a za roczną dzierżawę trzeba zapłacić 400–600 euro/ha. W opinii zaproszonego gościa, zniesienie kwot mlecznych jest już przesądzone i tej w chwili trzeba się zastanowić, jak znaleźć się na tym rynku. Niemieccy rolnicy, pozytywnie odnoszą się do zniesienia limitowania produkcji mleka.  Rolnik przewiduje, że produkcja mleka w Niemczech  w ciągu 2 lat zwiększy się o ok. 10%. Również uczestniczący w debacie nasi producenci mleka uznali, że kwotowanie mleka to już historia. Zdaniem Bogdana Jakubowskiego, przyszłość krajowego mleczarstwa leży w konsolidacji, od której zależy siła tej branży. Podobnego zdania jest Martin Ziaja, prezes  Okręgowego Związku Hodowców Bydła w Opolu. W jego opinii, o sytuacji ekonomicznej polskich producentów mleka zdecyduje zdolność konkurowania naszych mleczarni na rynkach światowych. Za wolnym rynkiem opowiada się także Zbigniew Urny, dyrektor ds Oceny Wartości Użytkowej w Polskiej Federacji Hodowców Bydła o Producentów Mleka. Przedstawiciel Federacji wskazał jednocześnie na konieczność utrzymania pewnych mechanizmów regulujących rynek, jak np. dopłaty do prywatnego przechowywania masła i mleka w proszku. Za kwotami mlecznymi nie tęsknią także przetwórcy mleka uczestniczący w debacie. – Utrzymywanie kwot mlecznych jest bezsensowne, zniesienie limitowanie produkcji mleka w dłuższej perspektywie czasie niewiele zmieni ­– powiedział Zenon Michaś, prezes Spółdzielni Mleczarskiej „Lazur”. Podobnego zdania jest także Edward Bajko, który opowiada się jednocześnie za działaniami zwiększającymi konkurencyjność europejskiego mleczarstwa w postaci np. dopłat do eksportu. – Podczas debaty poruszyliśmy wiele kwestii związanych ze likwidacją kwot mlecznych. Wskazaliśmy jakie są nasze szanse na odniesienie sukcesu na rynku bez kwot, który nie jest jednocześnie wolny od zagrożeń – powiedział Karol Bujoczek, zamykając dyskusję. Zaapelował, aby rok jaki został do zniesienia kwotowania mleka wykorzystać na poprawę efektywności produkcji mleka.  

les

Top Agrar
Autor Artykułu:Top Agrar
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
20. kwiecień 2024 07:49