Reklama zniknie za 11 sekund

r e k l a m a
PARTNER
r e k l a m a

Antyodorowa kampania w Rosji

Obrazek

Z początkiem maja tego roku rozpocznie się kampania dla ferm trzody chlewnej w obwodzie biełgorodzkim, która ma zachęcić hodowców do użycia środków zmniejszających odór w chlewniach.

Aneta Lewandowska19 marca 2017, 08:00

Działania regionalnego Zrzeszenia Producentów Trzody Chlewnej mają zmniejszyć ilość szkodliwych gazów w budynkach inwentarskich i toksyczność odchodów.

Obiecujące wyniki

Stanislav Oleinik, wicegubernator obwodu biełgorodzkiego powiedział, że regionalne władze przeprowadziły badania z użyciem mikrobiologicznych mieszanek, nacelowanych na redukcję przykrych zapachów, szczególnie na fermach trzody chlewnej. Okazuje się, że wyniki są całkiem zachęcające.
Wicegubernator podkreślił, że użycie takich środków redukuje negatywny wpływ hodowli na środowisko, a co więcej poprawia sytuację ekonomiczną gospodarstw.

Zaakcentował także fakt, że kampania ma znacząco zmniejszyć liczbę narzekających na odór mieszkańców miast i wsi, w których okolicach zlokalizowane są duże fermy. W rezultacie władze zapowiadają mniej nieoczekiwanych inspekcji na gospodarstwach.

Lokalne produkty

Rolnicy mają mieć nieograniczone możliwości w wyborze środków, które zmniejszą przykry zapach z fermy, chociaż inicjatywa zakłada, że promowana będzie niedawno stworzona mieszanka, wyprodukowana przez lokalnych naukowców.

Na końcu 2016 roku regionalne Naukowo-Techniczne Centrum Badań Biotechnologicznych w Rolnictwie zakończyło testy nowych preparatów. Wyniki wskazują, że substancja faktycznie zmniejszyła poziom amoniaku w chlewniach.

Mikroklimat o wiele przyjemniejszy

Lokalne media donoszą, że środek testowany był na fermach holdingu BVK. Dyrektor generalny firmy, Valery Zolotukhin przyznał, że mikroklimat stał się o wiele przyjemniejszy – zarówno dla ludzi jak i zwierząt.

Na spotkaniu z gubernatorem Biełgorodu, Eugenem Savchenko, dyrektor BVK zasugerował nawet, że władze powinny zastanowić się nad możliwością przyznawania wsparcia finansowego gospodarstwom, które zdecydują się na użycie środków zmniejszających przykre zapachy.

O dotacje zabiega też lokalne Zrzeszenie Producentów Trzody Chlewnej. Jak do tej pory władze nie przedstawiły swojego stanowiska w tej sprawie.

Szkodliwe substancje zredukowane

Nikolay Razuvaev z Agro-Belogorie, jednego z największych producentów wieprzowiny w Rosji, powiedział lokalnym mediom, że firma od 2014 roku używa tego rodzaju leków bez konieczności wsparcia od rządu. Jak tłumaczył, pracownicy Agro-Belogorie zauważyli znaczny spadek w ilości gazów i szkodliwych substancji w oborniku.

Dobra inicjatywa

Ogromne fermy trzody chlewnej w Rosji budzą coraz większy sprzeciw okolicznych mieszkańców. Ale problem nie dotyczy tylko naszych wschodnich sąsiadów. Polscy rolnicy także zmagają się z nieprzychylnym nastawieniem społeczeństwa.

Protesty i petycje wpływają do lokalnych urzędów, utrudniając nowe inwestycje. Głównym powodem takich działań jest właśnie zapach z chlewni. Gdyby zmniejszyć jego intensywność, może hodowcom byłoby łatwiej, a sąsiadom przyjemniej.     al

źródło: Pig Progress



Picture of the author
Autor Artykułu:Aneta Lewandowska
Pozostałe artykuły tego autora

Ważne Tematy

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)