StoryEditor

Krowy z dojarni do rzeźni

Za naszą zachodnią granicą coraz więcej krów mlecznych trafia do ubojni. To bezpośredni skutek obaw niemieckich hodowców przed koniecznością zapłaty kar za przekroczenie limitów produkcji mleka.
04.12.2014., 12:12h

W pierwszych trzech kwartałach 2014 roku 914 tys. niemieckich krów mlecznych trafiło do tamtejszych rzeźni. To o 3,9 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2013 roku. Jednak ponadprzeciętny wzrost uboju krów dojnych nastąpił od czerwca br., gdy jasne stało się to, że rozpędzona produkcja mleka znacznie przekroczy swoje limity. w roku kwotowym 2014/2015. Niemieccy rolnicy uznali, że najlepszym sposobem na uniknięcie drakońskich kar finansowych jest zmniejszenie produkcji poprzez redukcję stada. Podobnie zaczynają postępować także polscy hodowcy, którzy również brakują swoje stada mleczne.

Dane pokazują jednak, że odbudowa stad po zniesieniu kwotowania mleka w kwietniu 2015 roku może nastąpić stosunkowo szybko. Rolnicy zrezygnowali głównie ze starszych krów (kat. ubojowa P), które przed rokiem nie zostały wybrakowane tylko dlatego, że duży popyt na mleko przedłużył ich pobyt w stadzie. bcz

Żródło: topagrar.com

Bartłomiej Czekała
Autor Artykułu:Bartłomiej Czekała Redaktor naczelny portalu topagrar.pl, dyrektor PWR online
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
18. kwiecień 2024 22:18