Skup jest, ze zbytem gorzej

Jeden dzień pogody sprzyjającej grillowaniu i na tym koniec. Niestety, odczuwają to także ubojnie, które liczą teraz na majówkowy popyt na mięso, bo sprzedaż w niektórych regionach Polski jest przyblokowana – głównie cenami, jakie mają nasi zachodni sąsiedzi oraz ostatnimi spadkami euro.

Te czynniki blokują nieco zbyt polskiego mięsa, ale na dostawy świń praktycznie żadna ubojnia nie narzeka. Rolnicy stoją w kolejkach, plany zakupowe są rozpisane. Tylko, co z tym zbytem? - pytają niektóre zakłady mięsne. To, co kupią od rolnika, starają się jak najszybciej sprzedać, ale nie zawsze jest łatwo.

Na dzień dzisiejszy większość zakładów pozostała przy stawkach sprzed tygodnia, tylko nieliczni obniżyli lub podwyższyli cenniki. Jednak niektórzy przedstawiciele działów skupu zapowiadają, że możliwe będą obniżki stawek w najbliższym czasie. Poza tym, zgodnie wszyscy twierdzą, że sytuację poprawić może rozpoczęcie na dobre sezonu grillowego oraz okres komunijny, charakteryzujący się dużym popytem na mięso i wędliny wieprzowe.

W sprawdzonych przez „top agrar Polska” zakładach skupujących za żywiec wieprzowy płaci się maksymalnie od 3,60 do 4,40 zł/kg. Najwyższa stawka za klasę E to 5,66 zł/kg, a najniższa to 5,10 zł/kg. ag