Świnie ciągle w niełasce
Niestety, nie ma dobrych informacji dla producentów trzody. Ceny tuczników praktycznie się nie zmieniły, czyli pozostają niskie.
Przy małych partiach jest to przeciętnie 4,4-4,6 zł/kg żywca netto. Dostarczając np. 50-100 tuczników jednorazowo można liczyć na ok. 20 gr/kg więcej. Niestety, obserwując taniejące tuczniki w Niemczech (obecnie 1,52 euro/kg w klasie E – 6,32 zł/kg) i niezmienione ceny na żywiec w Danii, próżno oczekiwać, że u nas tuczniki znacząco zdrożeją. Jednak notowania tuczników na giełdzie we Frankfurcie dają promyk nadziei – kontrakty na luty czy marzec nieco podrożały i prezentują wyższe ceny niż obecnie.
Trudno jednak stwierdzić, jakie to będzie miało przełożenie na nasz rynek – skupujący jak mantrę powtarzają, że u nas towaru w stosunku do popytu na mięso (który zawsze o tej porze roku jest mniejszy) jest dosyć. Pytanie tylko skąd nagle mamy tyle żywca, skoro świń mamy jak na lekarstwo?
jb
