Reklama zniknie za 11 sekund

r e k l a m a
PARTNER
r e k l a m a
Strona główna>Artykuły>Świnie>Organizacja produkcji świń>

Trzoda chlewna: w produkcji zostali już tylko profesjonaliści

Obrazek

- Rolnicy indywidualni, utrzymujący 100–500 loch radzą sobie na rynku dużo lepiej niż ci, którzy są skazani wyłącznie na tucz - uważa Andrzej Komornicki i komentuje obecną sytuację w branży trzodowej. 

Anna Kurek28 marca 2023, 14:31

— Od naszego ostatniego spotkania w listopadzie zeszłego roku na targach w Hanowerze zmieniło się bardzo dużo. Dołek świński, który trwał zbyt długo, doprowadził do redukcji stad loch, a to ma bezpośredni wpływ na ilość mięsa, która jest na rynku europejskim. Obecnie sytuacja jest dużo lepsza niż jesienią, bo koszty produkcji świń zredukowały się, a cena mięsa poszła znacznie w górę. To jest odczuwalne dla całej branży. Widać światło w długim tunelu. Rolnicy deklarują chęć inwestycji. Myślenie producentów świń przez te kilka tygodni zmieniło się diametralnie — mówi w rozmowie z redakcją "top agrar Polska" Andrzej Komornicki, prezes firmy Hodowca. 

Zobacz także: Ceny tuczników rosną, czy to powrót do normalności?

Rolnicy myślą o produkcji w cyklu zamkniętym

Dodaje też, że firma odczuwa większe zainteresowanie rolników, produkujących w cyklach zamkniętych.

—  Mamy zapytania o wyposażenie do sektorów krycia, porodówek i odchowalni. Cieszę się, że właśnie ta grupa producentów się ożywiła, bo to są gospodarstwa najbardziej stabilne, co pokazał kryzys. Rolnicy indywidualni, utrzymujący 100–500 loch radzą sobie na rynku dużo lepiej niż ci, którzy są skazani wyłącznie na tucz. Oczywiście, produkcja w cyklu zamkniętym wymaga dużo więcej zaangażowania i wiedzy, ale to też powoduje, że rozmawiamy z dużo bardziej świadomymi rolnikami. Dzięki temu wykorzystują oni znacznie lepiej możliwości nowoczesnych urządzeń i systemów, które im oferujemy. Można powiedzieć, że w grze zostali profesjonaliści, którzy z jednej strony produkują na bardzo wysokim poziomie, a z drugiej liczą wyniki i pieniądze. Nasze rozwiązania muszą też uwzględniać to, że ludzi do pracy ze świniami jest coraz mniej. Nie jest to łatwa ani lekka profesja. Dlatego potrzebna jest daleko posunięta automatyka — przyznaje Komornicki. 



Picture of the author
Autor Artykułu:Anna Kurek
Pozostałe artykuły tego autora

Masz pytanie lub temat?Napisz do autora

Ważne Tematy

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)