Jesteś w strefie Premium
Siarczysty mróz w Łodzi, temperatura przy gruncie spadła poniżej –20°C

Chociaż mamy jeszcze kalendarzową jesień, pierwszy atak zimy nastąpił w miniony weekend. Śniegi, mróz i marznące opady dały o sobie znać nie tylko kierowcom. Rośliny nie są jeszcze w pełni zahartowane, a muszą już mierzyć się z silnymi mrozami, lokalnie nawet „siarczystymi”.
W sobotę, 19. listopada temperatury przy gruncie w wielu lokalizacjach spadły poniżej –10°C, a rekordzista – miasto Łódź – odnotowało tego dnia 5 cm nad gruntem mróz, którego nie powstydziłaby się sroga zima, tj. –20,7°C. Szczegółowe dane w wybranych lokalizacjach i mapa:


Jest okrywa śnieżna, ale nie wszędzie
W Polsce mamy też okrywę śnieżną, która chociaż częściowo chroni przed skutkami silnego mrozu. Niestety, w wielu lokalizacjach, gdzie spadki temperatur były największe lub duże, pola są pozbawione tej ochronnej warstwy.
Na znacznym obszarze kraju jest też ona niewielka, bo ma grubość od 1 do 3 cm, a w pasie od Wrocławia, przez Łódź do Olsztyna jest śladowa lub jej brak. Niektóre uprawy w centralnej części kraju mogły więc zostać uszkodzone przez tak drastyczne mrozy już w drugiej dekadzie listopada. Na tych obszarach należy więc za kilka dni zrobić ocenę kondycji plantacji, zwłaszcza jęczmienia i rzepaku ozimego. Będzie ona też możliwa dzięki ociepleniu, które jest zapowiadane za kilka dniu, co pozwoli dokładniej oszacować stan upraw (patrz mapa; źródło: www.meteomodel).
Jedynie w dużej części woj. pomorskiego i zachodniopomorskiego okrywa śnieżna ma 7–12 cm. To wystarczyło, by uchronić oziminy przed wymrożeniem.

[bie]
Przeczytaj również
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora