Reklama zniknie za 11 sekund

r e k l a m a
PARTNER
r e k l a m a
Strona główna>Artykuły>Uprawa>Pogoda>

Zatrzymać uciekającą z pól wodę

Obrazek

Za miesiąc będzie wiosna, a z nią może pojawić się kolejna susza i deficyt wody na polach. Obecnie poziom wody wielu rzek Polski jest na tyle wysoki, że warto ją częściowo zmagazynować, także w studzienkach i rowach melioracyjnych.

Janusz Biernacki2 lutego 2023, 12:05
Oby nie powtórzył się scenariusz z ubiegłego roku, kiedy na przełomie lutego i marca w wielu rejonach kraju rzeki miały wysokie stany wody, także rowy melioracyjnych były nią wypełnione, a gdy przyszła wiosenna susza oglądaliśmy wyschnięte koryta. A to był początek tego niekorzystnego zjawiska, chociaż nie we wszystkich rejonach kraju. Ubiegłoroczna silna susza dotknęła zwłaszcza producentów rolnych w zachodniej Polsce, tj. woj. zachodniopomorskiego, lubuskiego, wielkopolskiego, kujawsko-pomorskiego, czy północnych rejonów dolnośląskiego.

Wysoki poziom wody

Obecnie obserwujemy dość wysoki poziom wody w rzekach w niemal całym kraju i może się okazać, że na skutek zmiany klimatu lepiej już nie będzie. Bieżąca sytuacja to również efekt spływu wody z mniejszych cieków wodnych i rowów melioracyjnych, które także zasilają zlewnie (patrz mapka, źródło IMGW).
W dorzeczu Wisły stany wody układają się w większości w strefie wody średniej i wysokiej, tylko lokalnie niskiej. Stan alarmowy został natomiast przekroczony o 16 cm na stacji wodowskazowej Malowa Góra na Krznie, a stan ostrzegawczy na 9 stacjach wodowskazowych. Stan wysoki obserwowano na Przemszy, Brynicy, Nidzie, Wieprzu, Tyśmienicy, Narwi, Biebrzy, Bugu i Krznie oraz lokalnie na Wiśle, Liwcu i Bzurze. 
W dorzeczu Odry stany wody układają się w strefie wody średniej, lokalnie niskiej i wysokiej, a stan ostrzegawczy został przekroczony na jednej stacji wodowskazowej. Stan wysoki obserwowano lokalnie na Widawie, Ślęzie, Baryczy, Kaczawie i Bobrze. Stan niski obserwowano na Widawce i Drawie oraz lokalnie na Nysie Kłodzkiej, Bystrzycy, Bobrze, Warcie i Noteci. 
Stany wody w dorzeczach Przymorza, Pregoły i Niemna układają się w strefie wody średniej, a na Redze odnotowano stan niski.
Warto więc, by instytucje odpowiedzialne z gospodarkę wodami, podjęły szybko stosowne decyzje, zwłaszcza obejmujące lokalne cieki, w tym rowy melioracyjne. Szkoda bowiem każdego ubywającego metra sześciennego tego strategicznego czynnika produkcji polowej, którego już niebawem może zabraknąć, gdyż susze rolnicze stały się już naszym corocznym zmartwieniem (patrz zdjęcie, KBW za okres 21.06.2022–20.08.2022 r.).
Rowy z wodą…

Rowy i studzienki melioracyjne wypełnione wodą także wiosną to już historia. Tak było przynajmniej 30 lata temu, kiedy kolejne pory roku charakteryzowały się dość stabilnymi opadami, zarówno śniegu, jak i deszczu. Obecnie zalegającego śniegu na polach, jako wiosennej rezerwy wody, raczej się nie widuje. Większe opady odnotowuje się w miesiącach zimowych i jesiennych, przy dość ograniczonym zapotrzebowaniu na ten strategiczny towar w tych porach roku.

Latem mamy natomiast do czynienia z coraz dłuższymi okresami bezopadowymi, skrajnie wysokimi temperaturami, które ogrzewając powietrze zwiększają magazynowanie w nim pary wodnej. Zjawisko to prowadzi do ulewnych opadów, które przynoszą nie tylko rolnikom więcej szkód niż pożytku, a w statystyce meteorologicznej poprawiają tylko miesięczny bilans wody. Rzutuje on z kolei na klimatyczny bilans wodny (KBW), na podstawie którego aplikacje suszowe szacują obecnie szkody w uprawach polowych, bez właściwej interpretacji rozkładu opadów w poszczególnych fazach rozwoju roślin, narażając rolników na straty i brak dopłat za to niekorzystne zjawisko.
[bie]


Picture of the author
Autor Artykułu:Janusz Biernacki
Pozostałe artykuły tego autora

Masz pytanie lub temat?Napisz do autora

Ważne Tematy

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)