Reklama zniknie za 11 sekund

r e k l a m a
PARTNER
r e k l a m a
Jesteś w strefie Premium
Strona główna>Artykuły>Finanse>Dopłaty, PROW i VAT>

Forum w Jasionce: Równe dopłaty bezpośrednie – czy są możliwe?

Obrazek

Temat zrównania dopłat bezpośrednich pomiędzy krajami członkowskimi zdominował dyskusję podczas pierwszego dnia Europejskiego Forum Rolnictwa.

Grzegorz Ignaczewski24 marca 2018, 07:50
Debata na najwyższym szczeblu – dzięki obecności komisarza Phila Hogana –koncentrowała się wokół konieczności zapewnienia dobrego budżetu na Wspólną Politykę Rolną na kolejne siedem lat – ale także i nad podziałem tych pieniędzy pomiędzy krajami.

Jak podkreślał minister Krzysztof Jurgiel, decyzje w sprawach finansowych zapadną na szczeblu Rady Europejskiej i to właśnie tam będą ustalone koperty finansowe na poszczególne kraje. Minister nawiązał do ostatniego posiedzenia Rady Ministrów Rolnictwa UE, które choć zakończyło się fiaskiem, pozwoliło bułgarskiej prezydencji przygotować konkluzje, z którymi w większości zgodzili się wszyscy ministrowie. Jednak nie udało się osiągnąć porozumienia w kluczowej sprawie – czyli zrównaniu dopłat pomiędzy wszystkimi krajami członkowskimi UE. Jak podkreślał komisarz Hogan, polscy rolnicy już dziś otrzymują rocznie około 3 mld euro – do duże wsparcie także na inwestycje w rolnictwie. Komisarz zwrócił jednak uwagę, że tylko z powodu Brexitu w unijnym budżecie po 2020 roku ubędzie ok 12 mld euro.

– Jestem za konwergencją (zrównaniem dopłat – red.), jednak pieniądze zależą od ogólnego budżetu UE. Jeżeli nie będziemy mieli lepszego budżetu, to więcej krajów będzie płatnikami netto – i to ich, a nie Komisję, trzeba przekonać do zrównania dopłat – podkreślał Hogan.

Dodatkowe składki dla lepszego budżetu

Wśród krajów członkowskich jest jednak pewna chęć polityczna żeby wpłacać więcej do budżetu.

– Jesteśmy skłonni solidarnie z innymi krajami członkowskimi dopłacić brakujące 10 mld euro – deklarował minister Jurgiel. Jednak minister wskazywał, żeuż w samym traktacie o Funkcjonowaniu UE, w artykułach 18 i 39 jest mowa o niedyskryminowaniu państw członkowskich, i jego zdaniem choćby na tej podstawie mamy prawo podnosić kwestie zrównania dopłat. j Jurgiel podkreślał także, że sam szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker deklarował, że wszystkie kraje członkowskie muszą być równo traktowane.

W kwestii potencjalnego zrównania dopłat głos zabrał także obecny w Jasionce minister rolnictwa Francji Stephane Travert.

– Z komisarzem Hoganem walczymy o ofensywną i ambitną politykę rolną aby przyszłe rolnictwo było silniejsze. Walczymy także o politykę prostszą we wdrażaniu i egzekwowaniu. Stanowisko jest jasne – chcemy polityki ambitnej i ofensywnej – i takiego budżetu potrzebujemy. Temat wyrównania jest wrażliwy – będziemy prowadzić dalsze prace, musimy przeanalizować sytuację ekonomiczną, poziom życia we wszystkich krajach członkowskich. Ważna będzie propozycja Wieloletnich Ram Finansowych. Musimy wypracować rozwiązanie, które umożliwi nam dalszą pracę nad reformą WPR – argumentował Travert.

Propozycja dodatkowych składek w zamian za zapewnienie dobrego finansowania WPR znajduje także poparcie na Węgrzech.

– Węgry tradycyjnie są wojownikiem w sprawie o finansowanie WPR. Jesteśmy gotowi wpłacać więcej do unijnego budżetu. Sprawę zrównania dopłat musimy jakoś rozwiązać, na razie poparliśmy propozycje krajów walczących o lepszy budżet WPR – deklarował Zsolt Feldman, zastępca Sekretarza Stanu w Ministerstwie Rolnictwa Węgier.

Decyzje w maju

Komisarz Hogan potwierdził, że trwają obecnie prace nad przygotowaniem szczegółowych aktów prawnych reformujących WPR, jednak nie uchylił rąbka tajemnicy co do ostatecznego kształtu reformy.

– Musimy uprościć politykę rolna – nigdy nie słyszałem tylu skarg na WPR. Tylko w ostatnim roku wprowadziliśmy  ponad 100 poprawek do zasad WPR – podkreślał Hogan. Komisarz deklarował jednak dużą elastyczność w podejściu do reformy. W zależności od decyzji krajów członkowskich możliwe mają być przesunięcia pieniędzy z pomiędzy filarami WPR.

Wypracowanie wspólnego stanowiska będzie jednak trudnym zadaniem. Nawet wśród reprezentantów zaledwie czterech krajów członkowskich, których przedstawiciele zjechali do Jasionki widać było znaczne różnice interesów wynikające z charakterystyki rolnictwa w danym kraju. Pavel Sekac, wiceminister Rolnictwa Republiki Czeskiej podkreślał, że w Czechach są duże gospodarstwa, średnio 134 hektary, i dla nich ważne jest, aby takim gospodarstwom pomóc odnaleźć się na rynku. Sekac wskazywał także, że system rolnictwa przede wszystkim musi zapewnić zdrową i dobrą żywność – tego nie da się osiągnąć bez innowacji i inżynierii genetycznej.

W sobotę ciąg dalszy obrad w Jasionce, które na bieżąco będziemy relacjonować na naszym portalu.
gi


Picture of the author
Autor Artykułu:Grzegorz Ignaczewski
Pozostałe artykuły tego autora

Masz pytanie lub temat?Napisz do autora

Ważne Tematy

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)