MRiRW wycofuje się z obietnicy ws. dopłat do ubezpieczeń rolnych

Nie wszyscy rolnicy zdążyli zawrzeć obowiązkowe ubezpieczenia upraw i zwierząt. Środki na dopłaty do składek zostały już praktycznie wyczerpane, a zakłady ubezpieczeniowe kończą albo skończyły zawieranie umów.

Dlatego na początku maja Krajowa Rada Izb Rolniczych wystąpiła do ministerstwa rolnictwa z prośbą o uruchomienie dodatkowych środków na dopłaty do ubezpieczeń. Resort się zgodził, informując, że przeznaczy na ten cel kwotę 150 mln zł. Miały one pochodzić ze środków z gospodarowania mieniem Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa. Pisaliśmy o tym TUTAJ.

Teraz okazuje się jednak, że ministerstwo wycofuje się z tej obietnicy i nie jest w stanie określić, kiedy środki te będą dostępne! W piśmie skierowanym do samorządu rolniczego, MRiRW informuje, że ”kwota, jaką będą mogły być objęte dopłaty stosowane do składek ubezpieczenia zostanie ustalona przez Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa nie wcześniej niż w czerwcu br.”

- Niestety, czerwiec to zdecydowanie za późno na uruchomienie tych środków. Pamiętajmy przecież, że obowiązuje jeszcze dwutygodniowy okres karencji, po którym to ubezpieczenie dopiero zaczyna działać – mówi w rozmowie z nami Wiktor Szmulewicz, prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych.

Resort rolnictwa tłumaczy tę zwłokę obecną sytuacją związaną z epidemią koronawirusa i brakiem możliwości rzeczywistego oszacowania kwot wpływów, jakie uzyska Zasób Własności Rolnej Skarbu Państwa w 2020 r.

Nam udało się nieoficjalnie ustalić, że resort rolnictwa planuje te 150 mln zł (o ile KOWR-owi uda się je znaleźć!) przesunąć na jesienną kampanię ubezpieczania upraw i zwierząt. Tak więc rolnicy, którzy jeszcze nie zdążyli zawrzeć polisy, mogą mieć z tym spory problem. Część firm nadal podpisuje umowy, ale pieniędzy jest coraz mniej i na pewno nie wystarczy dla wszystkich zainteresowanych. 

- W tym roku zainteresowanie rolników ubezpieczeniami jest ogromne. Jednak mając na uwadze ograniczone środki budżetowe na dotacje do składek w tym roku, nie możemy niestety wykluczyć, że w kolejnych tygodniach oferta będzie dostępna wyłącznie w wariancie bez dopłat z budżetu. Z całą pewnością mocny popyt na ubezpieczenia upraw w sezonie wiosennym jest poważnym argumentem za rozważeniem uruchomienia przez Ministerstwo Rolnictwa dodatkowych środków na ten cel - wyjaśnia w rozmowie z nami Krzysztof Mrówka, Dyrektor Biura Ubezpieczeń Rolnych, Concordia Polska Grupa Generali.

Również Bank BNP Paribas prowadzi sprzedaż ubezpieczeń upraw w okrojonym zakresie w porównaniu do początku sezonu.

W tym roku na dopłaty do ubezpieczeń rolniczych w budżecie państwa zostało zabezpieczonych 350 mln złotych. Dodatkowe 150 mln zł miało pochodzić ze środków z zagospodarowania mienia Własności Rolnej Skarbu Państwa. W ubiegłym roku na dopłaty do ubezpieczeń państwo wydało 480 mln zł.

- W 2020 roku pula środków zabezpieczona na ten cel to 350 mln zł. To znacznie mniej nie tylko niż kwota zarezerwowane na ten cel w budżecie w latach ubiegłych (650 mln zł w roku 2019), ale przede wszystkim znacząco mniej niż kwota faktycznie wykorzystana w 2019 roku (około 500 mln zł) - komentuje w rozmowie z nami Krzysztof Mrówka.

ksz