Artykuł dostępny
r e k l a m a
Regulacja w ciężkiej serii Ursusa sprowadza się do zablokowania koła zamachowego specjalnym kołkiem, który wkręcony jest z prawej strony w miskę olejową. Koło zamachowe ma dwa otwory odpowiadające kątowi początku wtrysku dla modeli wolnossących i doładowanych.
Wcześniej po odpowietrzeniu układu paliwowego w miejscu pierwszej sekcji tłocznej trzeba wkręcić momentoskop. Proste urządzenie pozwala na obserwowanie początku tłoczenia 1. sekcji pompy wtryskowej. Ja taki momentoskop wykonałem sam. Wystarczy obciąć przewód wysokiego ciśnienia i za pomocą silikonu wkleić przezroczystą rurkę o średnicy wewnętrznej ok. 1 mm. Można do tego wykorzystać np. patyczek po lizaku, ważne by był na tyle przezroczysty, by umożliwiał obserwowanie paliwa.
r e k l a m a
Po zakończeniu regulacji mogłem przystąpić do próbnego uruchomienia silnika. Wcześniej oczywiście zalałem miskę olejową świeżym olejem, który dostarczyła firma Fusch. Przed odpaleniem silnika należy kilkakrotnie załączyć rozrusznik i pokręcić chwilę silnikiem, tak by przed uruchomieniem w magistrali olejowej pojawiło się ciśnienie. Czasem potrzebne są 2–3 takie starty zanim na wskazówka manometru zacznie się unosić. Po takim przygotowaniu można uruchomić silnik. Pamiętajmy jednak o bezpieczeństwie. Przy próbnych rozruchach ważne jest solidne unieruchomienie silnika.
Polecany artykuł

Remont Ursusa 1204 de luxe: montaż przekładni
Zaraz po silniku będę zajmował się sprzęgłem i skrzynią pośrednią. Zamierzam zamontować wydajne pompy hydrauliczne by nasz Ursus miał solidny udźwig. Z pomocą w tej kwestii przyszli mi specjaliści z firmy Kramp. Do Ursusów ciężkiej serii można zamontować główną pompę hydrauliczną o zwiększonej wydajności. Pompa jest dłuższa, co pozwala na przepompowanie większej ilości oleju. Jej gabaryty pozwalają jednak na swobodny montaż bez konieczności modernizacji.
W przerwach między pracami na warsztacie odwiedziłem firmę Naglak.
Przywiozłem kolejne detale ciągnika do malowania oraz wybrałem kolor. Tak jak chcieli nasi widzowie ciągnik będzie miał czerwoną blacharkę i czarny korpus.
Wraz z p. Wojtkiem Naglakiem z bogatej palety RAL wybraliśmy kolor oznaczony symbolem 3020. To jednak nie koniec. Zapewniam, że w kwestii malowania blacharki jeszcze Was zaskoczymy, dlatego już teraz zachęcam do oglądania kolejnych odcinków z remontu naszego Ursusa.
r e k l a m a
r e k l a m a