StoryEditor

Remont Ursusa 1204 de luxe: Pęknięta miska olejowa

Podczas montażu silnika okazało się, że miska olejowa jest pęknięta. Choć dostarczenie nowego elementu firmie Kramp zajęło 24 godziny, to opóźnienie sprawiło, że nie udało mi się uruchomić silnika.
28.07.2020., 10:07h
Przed przystąpieniem do montażu głowicy Ursusa 1204 de luxe, co miało być kolejnym etapem prac musiałem zamontować miskę olejową. Po dokładnym oczyszczeniu powierzchni z pozostałości uszczelki okazało się, że miska jest pęknięta. Kilkucentymetrowe pęknięcie w miejscu gdzie łączy się ona ze skrzynią pośrednią dyskwalifikuje element do dalszego montażu. Pamiętajmy, że w Ursusach odlewy stanowią konstrukcję samonośną ciągnika. Wiadomo, że żeliwa, z którego wykonana jest miska nie należy spawać, więc nie pozostało nic innego jak zakup nowego elementu.

Czekając za dostawą części zamontowałem pokrywę rozrządu oraz koło pasowe. Przykręciłem także przystawkę filtrów oleju, zastępując tym samym odśrodkowy filtr oleju. Filtr starego typu to jedno z miejsc, w którym dochodzi do spadku ciśnienia oleju w magistrali silnika.

Kiedy dotarła miska mogłem zabrać się za jej montaż, a następnie postawić na niej cały silnik. Kolejnym etapem prac jest montaż głowicy, to jednak wymaga wkręcenia wszystkich szpilek.



Podczas montażu głowicy koniecznie trzeba korzystać z klucza dynamometrycznego. Prócz właściwego momentu ważna jest także kolejność dokręcania poszczególnych szpilek. Takie informacje można zaleźć w instrukcji obsługi ciągnika. Jeśli nie mamy fachowej literatury, to zasada dokręcania głowicy jest prosta. Zaczyna się od środkowych szpilek, a następnie te które są coraz dalej położone od środka podzespołu. Podczas takiego dokręcania wszelkie naprężenia zostają rozprowadzone do boków, a my zyskujemy pewność, że głowica np. nie pęknie. W przypadku głowic od silników 6-cylindrowych podczas dokręcania warto operację podzielić na 2–3 etapy, zaczynając od ok. 1/3 wartości momentu, aż do właściwego w ostatnim etapie.

W przypadku Ursusa 1204 moment dokręcenia głowicy wynosi ok. 167 Nm. Dokręcając głowicę naszego Ursusa w pierwszym etapie miałem ustawiony klucz dynamometryczny na 50 Nm, następnie 100 Nm i w ostatnim 167 Nm.

Po dokręceniu głowicy przyszła kolej na montaż klawiatury zaworowej i regulację luzu zaworowego. W przypadku Ursusa 1204 luz zaworowy mierzony na zimnym silniku powinien wynosić 0,3 mm, zarówno dla zaworu ssącego jak i wydechowego.
Pawel Twardowski
Autor Artykułu:Pawel Twardowski
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
18. kwiecień 2024 15:27