Reklama zniknie za 11 sekund

r e k l a m a
PARTNER
r e k l a m a
Jesteś w strefie Premium
Strona główna>Artykuły>Świnie>Rynek świń>

Ceny tuczników rosną w rekordowym tempie. Ile płacą w skupach?

Obrazek

To kolejny tydzień wzrostów na rynku tuczników. Zakłady ubojowe podnoszą stawki za wagę żywą i poubojową. Ile w tym tygodniu możesz otrzymać za tuczniki? 

Jan Bromberek16 lutego 2023, 09:55

Z tego artykułu dowiesz się:

  • jakie są ceny tuczników w wadze żywej i poubojowej w poszczególnych zakładach?
  • jakie są prognozy na najbliższy czas dla rynku trzody chlewnej?
  • czy wyższe ceny utrzymają się dłużej? 

Długo wyczekiwany wzrost cen tuczników przyszedł z początkiem lutego br. Wcześniej niewiele zapowiadało obecną sytuację. W styczniu bowiem, mimo że mówiono o rosnącym zapotrzebowaniu na wieprzowinę i niskiej podaży, ceny zamiast rosnąć, spadały. Dlatego producenci świń tracili już wiarę w prognozy, mówiące o dynamicznym wzroście cen skupu tuczników. Ten nadszedł i faktycznie był dynamiczny.

Świnie zdrożały w ciągu jednego tygodnia o blisko 1 zł/kg żywca i ok. 1,5 zł/kg wagi poubojowej. U naszych zachodnich sąsiadów poprzez dwie podwyżki na giełdzie VEZG stawka wskoczyła na historycznie wysoki poziom 2,2 euro/kg w klasie E, natomiast w licytacjach ISW stawki były jeszcze wyższe i zbliżały się do 2,4 euro/kg w klasie E – tam po kilku wzrostowych notowaniach przyszła stabilizacja na nawet niewielkie korekty, jednak to zdaniem ekspertów nie powinno na tym rynku zaburzyć ogólnej sytuacji, która w najbliższym czasie powinna wskazywać tylko na wzrosty stawek za tuczniki.

W ten sposób w połowie lutego za tuczniki w rozliczeniach poubojowych płacono ponad 10 zł/kg netto – lokalnie za duże partie towaru nawet 10,7 zł/kg w klasie E netto. W przeliczeniu na żywą wagę najwyższe ceny, za które można było sprzedać tuczniki to 8,5 zł/kg netto. Nawet w przypadku tzw. świń skupowych, stawki rozpoczynają się od 7,6 zł/kg żywca netto.

Skąd zatem tak duże wahania notowań?

Według analityków rynkowych jest to efekt redukcji pogłowia trzody chlewnej w całej UE oraz nieco ożywionego popytu w okresie wczesnowiosennym. Wszelkie dostępne dane statystyczne mówią o spadku produkcji wieprzowiny, np. w Niemczech w zeszłym roku o blisko 10%, w naszym kraju ta redukcja może być jeszcze większa. Mniej tuczników w 2022 roku wyprodukowano niemal w każdym kraju unijnym. Produkcję zredukowano także w Wielkiej Brytanii, gdzie spadek pogłowia loch i loszek jest również dwucyfrowy, co z kolei wróży kolejne spadki produkcyjne w bieżącym roku.

Zatem tym razem to nie jak dotychczas zapotrzebowanie importowe z Dalekiego Wschodu ożywiło ceny, ale drastyczny spadek podaży surowca na rynkach krajów Europy. Niestety, obecnie nikt nie jest w stanie zagwarantować, jak długo potrwa ta dobra passa. Z punktu widzenia producentów żywca wzrosty powinny mieć trwały charakter – nadal wysokie koszty produkcji tego wymagają. Niestety istnieją obawy, że przemysł i handel w dłuższej perspektywie nie dadzą rolnikom osiągnąć zbyt dużych korzyści.



Picture of the author
Autor Artykułu:Jan Bromberek
Pozostałe artykuły tego autora

Masz pytanie lub temat?Napisz do autora

Ważne Tematy

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)