Reklama zniknie za 11 sekund

r e k l a m a
PARTNER
r e k l a m a
Strona główna>Artykuły>Świnie>Rynek świń>

Chiński rynek się stabilizuje

Obrazek

Pandemia ASF, spadek pogłowia, intensywny wzrost importu mięsa, historyczny wzrost cen żywca, aż po totalne załamanie rynku. W takich realiach produkuje świnie światowy lider – Chiny.

Anna Kurek21 grudnia 2021, 06:00

Ceny żywca wieprzowego doszły w Chinach w 2020 r. do ok. 23–24 zł/kg. Po tym, jak na potęgę wszyscy zasiedlali chlewnie czym się dało, rynek się załamał. Kiedy doszło do obniżania ceny, nastąpiła panika. Wszyscy wyprzedawali tuczniki i to doprowadziło do załamania cen.

W drugiej połowie 2019 r. ceny tuczników sięgały 2 tys. zł/szt. Oczywiście, większy zarobek notowali ci, którzy produkowali prosięta w oparciu na własnych lochach. Ale do końca 2020 r. narzekać nie mógł nikt. Stawki za żywiec nie były już tak wysokie, ale wciąż zadowalające, bo kto nie cieszyłby się z 1200–1400 zł/tucznika. Rekordowe stawki dotyczyły nie tylko tuczników. W 2020 r. prosięta 20-kg kosztowały ok. 70 zł/kg. Pod koniec 2021 r. ceny wróciły do poziomów sprzed ASF, ale wzrosły koszty produkcji. Analitycy szacują, że koszty produkcji w drugiej połowie 2021 r. wynosiły tam ponad 11 zł/kg, a ceny żywca poniżej 10 zł/kg. Obecnie za tucznika producenci dostają ok. 700 zł/szt. Eksperci uważają, że przez załamanie na rynku wielu mniejszych farmerów zrezygnuje z produkcji świń. 

Powolna odbudowa stad

Liczba stad utrzymujących lochy w Chinach spadła w 2019 r. do 31 mln, ale już widać, że powoli się odbudowuje. Jednak ten proces jest powolny. Farmerzy, którzy nie mieli dostępu do materiału hodowlanego przy bardzo wysokich cenach żywca, wybierali do krycia loszki z tuczu, co zdaniem Lee spowodowało załamanie wyników produkcyjnych.

W 2020 r. nawet 60% stad opierało się na remoncie z loszek-tuczników. To doprowadziło do dewastacji wydajności w całym kraju. Aby uzupełnić straty, Chińczycy zmuszeni są do importowania loszek. W 2020 r. powstało ponad 31 tys. nowych stad reprodukcyjnych, zasiedlanych wysokiej jakości materiałem genetycznym, głównie z Danii, Francji, USA i Wielkiej Brytanii. Kupują głównie zwierzęta czystorasowe, by namnażać materiał hodowlany.

 



Picture of the author
Autor Artykułu:Anna Kurek
Pozostałe artykuły tego autora

Masz pytanie lub temat?Napisz do autora

Ważne Tematy

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)