Zboże techniczne z Ukrainy, czyli jakie? KAS wyjaśnia i prowadzi postępowania o tzw. oszustwa celne

Od 1.04. 2022 do 31.03. 2023 z Ukrainy do Polski wjechało ton ziarna (w nawiasie ile zostało w Polsce):
— Janusz Wojciechowski (@jwojc) May 4, 2023
kukurydza - 2,391,617 (1,806,630), pszenica - 874,186 (808,200), jęczmień - 63,746 (61,099),
rzepak - 777,420 (728,418)
Łącznie - 4,107,069 (3,404,348)
Tranzyt: 702,721
Według danych komisarza były to następujące ilości (w nawiasie ilość ton pozostałych w Polsce):
- kukurydza - 2,391,617 (1,806,630),
- pszenica - 874,186 (808,200),
- jęczmień - 63,746 (61,099),
- rzepak - 777,420 (728,418)
Łącznie - 4,107,069 (3,404,348) Tranzyt: 702,721
Ile zboża technicznego sprowadzono do Polski z Ukrainy?
Ponieważ największe obawy zarówno u rolników, jak i konsumentów wzbudziła sprawa importu ziarna określonego w dokumentach jako "zboże techniczne" postanowiliśmy skierować do Krajowej Administracji Skarbowej kilka pytań dotyczących tego zagadnienia, które dla wyjaśnienia tego tematu wydały nam się kluczowe. Zapytaliśmy więc KAS o to:
- Jakie przepisy prawne regulują definicję zboża technicznego i na jakiej podstawie zostało ono dopuszczone do wwozu na teren Polski przez ukraińską granicę?
- Jaki kod CN ma zboże techniczne?
- W jakiej ilości w okresie od 1. Czerwca 2022 do 15 kwietnia 2023 sprowadzono do Polski zboże techniczne?
- Jak zostało zagospodarowane zboże techniczne
- Do jakich podmiotów trafiło i na jaki cel zostało przeznaczone?
- Czy KAS ma pełną informację nt. sposobu zagospodarowania tego zboża
- Ile zboża technicznego z podziałem na gatunki znajduje się w magazynach firm importujących i kto sprawuje nad nim kontrolę?
- Czy KAS ma pełne informacje nt. importu zbóż do Polski? Ile łącznie zboża wjechało do Polski?
Zboże techniczne z Ukrainy nie ma osobnych kodów CN
W odpowiedzi na nasze pytania otrzymaliśmy odpowiedź, której obszerne fragmenty publikujemy poniżej.
"15 kwietnia 2023 r. weszło w życie rozporządzenie Ministra Rozwoju i Technologii w sprawie zakazu przywozu z Ukrainy produktów rolnych (Dz. U. poz. 717) i od tego momentu zboża nie są importowane do Polski. Wcześniej przepisy prawa nie zakazywały przywozu do Polski zboża z Ukrainy, w tym również zboża przeznaczonego do innych celów niż konsumpcyjne, na paszę czy do siewu czyli tzw. „technicznego”. Zboże „techniczne” może być wykorzystane jako surowiec opałowy, do produkcji np. etanolu technicznego lub jako biokomponenty do biopaliw. Import do Polski zbóż oznaczonych jako „techniczne” lub „energetyczne”, odbywał się od wielu lat (co najmniej od kilkunastu), zatem nie jest to rodzaj importu, który pojawił się w związku z wojną w Ukrainie" - czytamy w odpowiedzi KAS.
"Wspólna Taryfa Celna UE odróżnia rodzaje zbóż ze względu na ich gatunek (pszenica, żyto, owies etc.), nie wprowadza natomiast rozróżnienia ze względu na przeznaczenie. Są one klasyfikowane do tych samych kodów CN niezależnie od tego czy zboża przeznaczone są do konsumpcji czy do celów energetycznych lub przemysłowych (wyjątek stanowi zboże do siewu, posiadające wyodrębnione kody CN). Deklarowane przeznaczenie zboża nie ma również znaczenia dla wysokości stawek celnych" - wyjaśnia KAS i podkreśla, że wszystkie przesyłki zbóż przewożone przez polsko-ukraińskie przejścia graniczne do Polski była poddawane przez nią obligatoryjnej kontroli celnej.
KAS nie bada importowanych zbóż pod kątem zagrożenia fitosanitarnego
Kontrole te powinny przebiegać wg następującego podziału:
- zboże do siewu – graniczna kontrola fitosanitarna wykonywana przez Państwową Inspekcję Ochrony Roślin i Nasiennictwa,
- zboże na pasze – graniczna kontrola weterynaryjna wykonywana przez Inspekcję Weterynaryjną,
- zboże konsumpcyjne – graniczna kontrola sanitarna wykonywana przez Państwową Inspekcję Sanitarną.
"Działania takie były prowadzone nawet w przypadku importu zboża o deklarowanym przeznaczeniu innym niż do siewu, na pasze czy do konsumpcji. Przesyłki zawierające tzw. zboża „techniczne” były również, po uzgodnieniu z MRiRW jeszcze w 2022r., kierowane przez KAS do wszystkich czterech ww. inspekcji odpowiedzialnych za kontrolę żywności" - czytamy w odpowiedzi od służb celnych.
KAS prowadzi postępowania w sprawach o tzw. oszustwa celne
"Informacje te pozwalały na łatwiejszą identyfikację towaru i ułatwiały typowanie do kontroli na rynku. Ponadto KAS przeprowadziła analizy dotyczące importerów zboża technicznego, w wyniku których rozpoczęto, jeszcze w styczniu 2023 r., szereg kontroli celno-skarbowych w zakresie rzeczywistego wykorzystania sprowadzonego zboża. Obecnie we wszystkich tych sprawach toczą się postepowania przygotowawcze w sprawach o tzw. oszustwa celne" - czytamy w piśmie KAS.
"Informujemy również, że zgodnie z art. 95b ustawy prawo celne - indywidualne dane zawarte w zgłoszeniu celnym oraz innych dokumentach składanych przez zgłaszającego objęte są tajemnicą celną. Naruszenie tajemnicy celnej podlega odpowiedzialności karnej jak za naruszenie tajemnicy skarbowej uregulowanej w ustawie ordynacja podatkowa. W związku z tym ograniczeniem prawnym dane podmiotów, które importowały zboże nie podlegają udostępnieniu" - informuje KAS.
Z wcześniejszych zapowiedzi opublikowania listy podmiotów importujących ziarno z Ukrainy wycofał się także minister rolnictwa Robert Telus, który w jednym z wywiadów telewizyjnych powiedział, że firmy te nie złamały prawa, bo kupiły ziarno zgodnie z nim. Zaznaczył, jednak, że w jego ocenie postąpiły niemoralnie, bo sprzedały polskiemu rolnikowi paszę z ziarna z Ukrainy nie kupując tego ziarna od niego.