Reklama zniknie za 11 sekund

r e k l a m a
PARTNER
r e k l a m a
Jesteś w strefie Premium

Ile azotu na start?

Obrazek

– Miniona jesień była zupełnie inna od tych z ostatnich lat – przede wszystkim była wyjątkowo mokra, co przełożyło się na wiele aspektów uprawowych – podkreślał dr Hansgeorg  Schönberger z NU Agrar podczas naszych seminariów uprawowych.

dr Maria Walerowska22 stycznia 2018, 13:13

Generalnie rośliny cierpią na skutek suszy, ponieważ brakuje im wody. Jednak jeszcze gorsza sytuacja jest wtedy, gdy w glebie jest nadmiar wody, powodujący niedobór powietrza. Dla rośliny idealnie jest wtedy,  gdy przez cały okres wegetacji gleba jest lekko wilgotna. To jest też taki stan gleby, w którym można bardzo dobrze pracować narzędziami uprawowymi. W takich warunkach roślina ma wystarczająco dużo wody, ale co ważniejsze, także wystarczającą ilość powietrza.

Jaki zatem miała wpływ mokra pogoda i nadmiar wody na przemiany w glebie zeszłej jesieni:

  •  niedobór powietrza i tlenu;
  •  przemieszczanie wody w głąb profilu glebowego skutkuje także przemieszczeniem składników pokarmowych, dotyczy to przede wszystkim azotu, ale także wapnia, magnezu i siarki oraz boru i molibdenu;
  •  z powodu braku tlenu bakterie denitryfikujące silniej się rozwijają, następuje denitryfikacja azotu na skutek, której tracimy azot;
  •  lepsza dostępność metali ciężkich, co jest korzystne w przypadku manganu, miedź czy cynk, ale problematyczna może być nadmierna ilość glinu, który w nadmiarze jest toksyczny dla korzeni roślin;
  •  redukcja siarki.

 Nadmiar wody wpłynął jednak  nie tylko na przemiany chemiczne w glebie, ale także na jej życie biologiczne. Wprawdzie aktywność biologiczna gleby spada w suchych warunkach, ale także przy nadmiarze wody w glebie. Nadmierna wilgoć w glebie powoduje, że rośliny oddają do gleby CO2, który nie jest z niej uwalniany i przy jego nadmiarze rośliny nie tworzą włośników na korzeniach. Skutkuje to słabszym rozwojem systemu korzeniowego, a tym samym gorszym pobieraniem składników pokarmowych.

Dotyczy to przede wszystkim pobierania składników, które są mało ruchliwe w glebie, przede wszystkim fosforu, ale także kationu amonowego i potasu. W mniejszym stopniu problem ten dotyczy anionu NO3-, Mg oraz Ca. Rośliny, nie mogąc pobrać odpowiedniej ilości NO3 produkują mniej cytokinin, w efekcie rośliny słabiej się krzewią i tworzą mniej zawiązków kłosków, powstaje mniej komórek endospermy w ziarnie (mniejsza MTZ). Niedobór cytokinin, skraca także okres dojrzewania. A zatem już dzisiaj można prognozować, że plony w tym roku będą niższe – im bardziej mokra gleba, tym większa zniżka plonu. 

Szczegółowe zalecenia na temat nawożenia zbóż ozimych i rzepaku na wiosnę znajdziecie w najbliższym numerze top agrar Polska (2/2018) od str. 68.



Picture of the author
Autor Artykułu:dr Maria Walerowska
Pozostałe artykuły tego autora

Masz pytanie lub temat?Napisz do autora

Ważne Tematy

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)