Reklama zniknie za 11 sekund

r e k l a m a
PARTNER
r e k l a m a
Strona główna>Artykuły>Uprawa>Rzepak>

Jeden czy dwa zabiegi na płatek w tym roku? Rolniczy temat, odc. 44

Zimny i mokry początek wiosny spowodował wiele problemów ze znalezieniem okna pogodowego na wykonanie zabiegów fungicydowych i regulujących pokrój. Ma to swoje konsekwencje w ochronie okołokwitnieniowej rzepaku. Jak w tym roku do niej podejść? Jeden czy dwa zabiegi?

dr Maria Walerowska12 maja 2023, 09:14

Na poletkach doświadczalnych w Stacji Doświadczalnej IOR-PIB w Winnej Górze rozmawiam z gościem specjalnym – Przemysławem Urbaniakiem doradcą technicznym Syngenta Polska, na temat, kiedy wykonać zabieg – jeden czy lepiej podzielić na dwa terminy dwa i jak najlepiej w tym roku podejść do strategii ochrony okołokwitnieniowej rzepaku, a także jak najlepiej wykonać ten zabieg.

– Faktycznie, ten sezon jest odmienny od poprzednich lat, ponieważ w marcu i kwietniu mieliśmy raczej problem niedoboru wody, a w tym roku na wiosnę mamy tej wody pod dostatkiem. To powoduje, że zagrożenie ze strony chorób jest bardzo realne. Z powodu małej ilości dni z optymalną pogodą, ten pierwszy zabieg nie do końca w optymalnych warunkach. Oznacza to, że mamy zdecydowanie trudniejszą sytuację przed zabiegiem okołokwitnieniowym, ponieważ mamy rozpędzone choroby – przede wszystkim suchą zgniliznę kapustnych, a warunki są bardzo sprzyjające dla presji i rozwoju zgnilizny twardzikowej – podkreśla Przemysław Urbaniak.

 

W połowie kwietnia obserwowaliśmy rozwój apotecjów, w których rozwijają się zarodniki zgnilizny twardzikowej, to oznacza, że jeśli oprócz dostatecznej wilgotności, wystąpią wyższe temperatury, będą to idealne warunki to porażenia przez tę chorobę. Jak zatem podejść w tym roku do ochrony okołokwitnieniowej rzepaku? Wykonać jeden czy dwa zabiegi?

– Z racji obecnego przebiegu pogody i niesprzyjającego jej przebiegu w trakcie pierwszego zabiegu wiosennego, w tym sezonie zalecam strategię dwuzabiegową. Pierwszy zabieg wykonany na początku kwitnienia będzie pewną korektą pod kątem suchej zgnilizny czy szarej pleśni i tworzymy pomost do wykonania drugiego zabiegu, tj. w pełni kwitnienia (w momencie opadania pierwszych płatków kwiatowych). Jest to tym bardziej istotne, że w tym roku kwitnienie rzepaku przebiega skokowo i może być nieco rozciągnięte w czasie, co oznacza, że pierwszy zabieg będzie chronić rośliny do tego momentu, aby wykonać właściwy zabieg ochronny przeciwko zgniliźnie twardzikowej – radzi Przemysław Urbaniak.

Jeśli chcesz dowiedzieć się, jak dobrać substancje czynne do tego zabiegu, na jakie warunki zwrócić szczególną uwagę, jak podejść do ryzyka przymrozków w terminie wykonania zabiegu oraz z czym można pomieszać fungicyd, koniecznie obejrzyj cały odcinek Rolniczego tematu.

 



Picture of the author
Autor Artykułu:dr Maria Walerowska
Pozostałe artykuły tego autora

Masz pytanie lub temat?Napisz do autora

Ważne Tematy

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)