Nadciągają arktyczne mrozy. Czy zboża ozime i rzepak je przetrwają?

Od kilku dni meteorolodzy ostrzegają przed falą mrozów, która zbliża się do Polski znad Syberii. Pierwsze uderzenie zimna wschodnia Polska ma odczuć już w czwartek 22 lutego. Niestety, pokrywa śnieżna będzie tylko lokalnie we wschodnich województwach. Rolnicy martwią się więc o oziminy.
Synoptycy zapowiadają, że potężny niż znad Syberii pojawi się nad Polską w czwartek i najpierw obejmie wschodnią część kraju stopniowo przemieszczając się na Zachód. Nim jednak mróz przemieści się tam zelżeje o kilka stopni. I tak w ciągu najbliższych kilku dni we wschodnich województwach temperatura osiągnie nocami maksymalnie - 20 st. C, podczas gdy w centrum i na zachodzie Polski termometry pokażą maksymalnie 12 kresek poniżej zera. Według TVN Meteo, najzimniej będzie w nocy z poniedziałku 26 lutego na wtorek 27 lutego, gdy termometry pokażą na Podkarpaciu - 20 st. C. Mowa oczywiście o temperaturze powietrza na wysokości ok. 2 metrów, ponieważ przy gruncie może być o kilka stopni zimniej.
Falę nadchodzącego do Polski mrozu pokazuje mapka zamieszczona dzis na Twitterze przez Tomasza Wasilewskiego.

Falę nadchodzącego do Polski mrozu pokazuje mapka zamieszczona dzis na Twitterze przez Tomasza Wasilewskiego.

Niskie temperatury mają się utrzymać w Polsce około tygodnia, ale synoptycy prognozują, że pierwsza dekada marca także będzie bardzo chłodna i nocami temperatura często będzie spadać do kilku kresek poniżej zera.
Te prognozy niepokoją rolników, którzy obawiają się o kondycję zbóż ozimych i rzepaku. Wprawdzie od stycznia mieliśmy już dwie fale przymrozków, z temperaturami przy gruncie wynoszących od –8 do –18 st. C (Rzeszów, 6.02.2018), ale nie jest pewne, czy oziminy zdążyły się w pełni zahartować. Do tego etapu zimotrwałości potrzebowały utrzymywania się przez kilka dni ciągłej ujemnej temperatury, lecz takich warunków pogodowych w kraju nie mieliśmy.
Rolnicy martwią się o oziminy
Te prognozy niepokoją rolników, którzy obawiają się o kondycję zbóż ozimych i rzepaku. Wprawdzie od stycznia mieliśmy już dwie fale przymrozków, z temperaturami przy gruncie wynoszących od –8 do –18 st. C (Rzeszów, 6.02.2018), ale nie jest pewne, czy oziminy zdążyły się w pełni zahartować. Do tego etapu zimotrwałości potrzebowały utrzymywania się przez kilka dni ciągłej ujemnej temperatury, lecz takich warunków pogodowych w kraju nie mieliśmy.
Najgorzej mają rolnicy z centralnej i zachodniej Polski, gdyż w tych częściach kraju pokrywa śnieżna nie występuje, rośliny nie mogą więc liczyć na naturalną „osłonę termiczną”. Mrozy na poziomie –20 st. C mogą zatem być dla ozimin katastrofą i to nie tylko dla najbardziej wrażliwych na niskie temperatury jęczmienia ozimego i rzepaku, ale także dla wielu odmian pszenicy czy pszenżyta. Jedynie najbardziej odporne na mrozy odmiany mogą liczyć na przetrwanie. Są wśród nich, u pszenic:
a w pszenżycie ozimym:
- Bogatka,
- Jantarka,
- LG Jutta,
- Medalistka,
- Ostroga,
- Smuga,
- Tonacja,
a w pszenżycie ozimym:
- Avocado,
- Aliko,
- Borwo,
- Carmelo,
- Grenado,
- Kasyno,
- Meloman,
- Octavio,
- Orinoko,
- Palermo,
- Panteon,
- Pigmej.
arktyczne mrozyczy oziminy pzretrwałyodmiany zbóż mrozoodpornychoziminyprzesiewaniepszenica ozimapszenżyto ozimerolnicyrzepak ozimywymarznięciawymarznięcia oziminzboża jarezboża ozime
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora