Reklama zniknie za 11 sekund

r e k l a m a
PARTNER
r e k l a m a
Strona główna>Artykuły>Uprawa>Rzepak>

Samosiewy są wylęgarnią chorób

Obrazek

Trudny sezon, ze względu na częste i lokalnie obfite opady deszczu, uniemożliwia wjazd sprzętu na pola. Poza pierwszoplanowymi pracami, tj. siewami zbóż ozimych, zbiorami kukurydzy ziarnowej, buraków czy ziemniaków, nie można również uporać się z podorywkami na polach po zbożach czy rzepaku. Sprawia to zagrożenie dla roślin następczych, pod kątem silnych presji chorób grzybowych.

Janusz Biernacki9 listopada 2017, 14:19
Nadmiernie uwodniona gleba nie utrzyma na powierzchni człowieka, by nie zapadał się głęboko w błoto, tym bardziej nie ma szans na pracę maszyn i przyoranie dużej części samosiewów zbóż, rzepaku oraz chwastów, które są dla wielu chorób grzybowych żywicielami pośrednimi. Obserwując niektóre pola niżej położone i na ciężkich, gliniastych stanowiskach widać dzisiaj wyrośnięte na ok. 30 cm samosiewy pszenżyta, pszenicy, czy rozłożyste, o kapustowatym pokroju pojedyncze rośliny rzepaku. Nie budzi obaw ich rozmiar, lecz swobodnie rozwijające się na nich patogeny: mączniak, septoriozy, sucha zgnilizna kapustnych, czy infekcje fuzaryjne. Niestety, wiele z tych groźnych chorób wytwarza zarodniki czy strzępki grzybni, które są roznoszone wiatrem (a tego mamy pod dostatkiem) na obsiane już pola i infekują nowe zasiewy.

Nie dość, że młode rośliny, z powodu nadmiaru wody glebowej i niedoboru powietrza w strefie korzeni mają trudności z utrzymaniem wcześniejszej dość dobrej kondycji, to są beztrosko i bezkarnie atakowane przez wiele patogenów. Stan ten nie sprzyja optymalnemu rozwojowi upraw, a zwłaszcza przygotowaniu się do spoczynku zimowego, np. przez gromadzenie cukrów w komórkach roślin. Szczęśliwcy, którym udało się posiać oziminy, nie mogą więc spać spokojnie. Jeżeli pogoda pozwoli, poza fungicydowymi zabiegami ochronnymi powinni też uwzględnić w cieczy roboczej dodatek nawozów dolistnych oraz biostymulatorów.
Pechowcy winni natomiast jak najszybciej głęboko przyorać zainfekowane rośliny z korzyścią dla siebie i plantacji okolicznych sąsiadów.
(bie)


Picture of the author
Autor Artykułu:Janusz Biernacki
Pozostałe artykuły tego autora

Masz pytanie lub temat?Napisz do autora

Ważne Tematy

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)