Jesteś w strefie Premium
Skracania jesiennego nadszedł czas

Rzepak znajduje się w fazie, w której wymaga już regulacji pokroju. Strategia skracania rzepaku jesienią zależy jednak od wielu czynników.
Jeśli siewy rzepaku przypadły w korzystnych warunkach wilgotnościowych, a potem pogoda była ciepła i przekropna, wschody były szybkie i wyrównane. Takie warunki pogodowe pozwalają osiągnąć rzepakowi fazę 4 liści około 3. dekady września. Od tego momentu rośliny nie czerpią już składników pokarmowych z nasion, ale przestawiają się na fotosyntezę i pobieranie ich z gleby. Od tego momentu należy także lustrować plantację pod kątem porażenia przez choroby – suchą zgniliznę kapustnych, czerń krzyżowych, szarą pleśń i cylindrosporiozę.
W praktyce stosuje się często zasadę, że na każdy wykształcony liść rzepaku przypada 0,1 l fungicydu o charakterze regulatora wzrostu, np. jeśli rośliny mają 5 liści – dawka preparatu zawierającego tebukonazol (250 g/l) wynosi 0,5 l/ha. Jednak na rynku pojawia się coraz więcej nowych produktów o silniejszym działaniu regulującym, dlatego przed zabiegiem warto dokładnie sprawdzić etykietę środka. Zabieg skracania przeprowadza się, kiedy rośliny mają 4–6 liści właściwych. Jeśli plantacja jest niewyrównana pod względem rozwoju, to pod uwagę należy wziąć rośliny dominujące na plantacji pod względem rozwoju i nimi sugerować się jeśli chodzi o termin zabiegu.
Skracanie ma tę zaletę, że w sprzyjających warunkach pogodowych już po 10–14 dniach plantacja wyrównuje się, a rośliny przybierają inny pokrój – bardziej przysiadają i mają skróconą szyjkę korzeniową ulokowaną blisko gruntu.
Kiedy skracać?
Przy wyborze preparatu do jesiennej regulacji wzrostu rzepaku i ochrony fungicydowej należy zwrócić uwagę na temperatury, gdyż np. triazole do skutecznego działania wymagają temperatury powyżej 10°C. Jeśli rzepak wymaga skrócenia, lecz nie ma presji chorób, wówczas można jesienią zastosować chlorek chloromekwatu, który jest regulatorem wzrostu, lecz nie wykazuje działania grzybobójczego. Zabiegu tego nie należy przeprowadzać przed spodziewanymi przymrozkami, ale także na rośliny mokre lub na 3–4 godziny przed spodziewanym deszczem.W praktyce stosuje się często zasadę, że na każdy wykształcony liść rzepaku przypada 0,1 l fungicydu o charakterze regulatora wzrostu, np. jeśli rośliny mają 5 liści – dawka preparatu zawierającego tebukonazol (250 g/l) wynosi 0,5 l/ha. Jednak na rynku pojawia się coraz więcej nowych produktów o silniejszym działaniu regulującym, dlatego przed zabiegiem warto dokładnie sprawdzić etykietę środka. Zabieg skracania przeprowadza się, kiedy rośliny mają 4–6 liści właściwych. Jeśli plantacja jest niewyrównana pod względem rozwoju, to pod uwagę należy wziąć rośliny dominujące na plantacji pod względem rozwoju i nimi sugerować się jeśli chodzi o termin zabiegu.
Skracanie ma tę zaletę, że w sprzyjających warunkach pogodowych już po 10–14 dniach plantacja wyrównuje się, a rośliny przybierają inny pokrój – bardziej przysiadają i mają skróconą szyjkę korzeniową ulokowaną blisko gruntu.
Przede wszystkim triazole
Do najpopularniejszych substancji wykorzystywanych do regulacji roślin rzepaku i jednoczesnej ochrony fungicydowej należą triazole, w tym tebukonazol. Na rynku dostępny jest on w większości w koncentracji 250 g/l s.cz. Kolejną substancją z tej grupy jest metkonazol, która występuje solo oraz w mieszaninie z chlorkiem mepikwatu. Do triazoli przeznaczonych do regulacji wzrostu rzepaku jesienią, ale także wiosną, zaliczane są także difenokonazol i paklobutrazol. Na rynku dostępny jest także preparat zawierający tebukonazol i protiokonazol.Przy okazji zwalczysz choroby
W przypadku długiej wegetacji jesiennej (zwłaszcza ciepłej i mokrej) rzepak narażony jest szczególnie na porażenie przez suchą zgniliznę kapustnych. Sprawca tej choroby może przerastać przez nerwy liścia, ogonek, aż do szyjki korzeniowej, co powoduje ograniczenie przewodzenia składników pokarmowych i zahamowanie rozwoju roślin oraz może powodować znaczne straty w plonie. Jeśli wegetacja jesienna się nie przedłuży i nie ma silnej presji ze strony chorób grzybowych, a plantacja nie jest nadmiernie wybujała, wówczas zazwyczaj wystarczający jest jeden zabieg środkiem grzybobójczym, który jednocześnie ma działanie regulujące wzrost rzepaku. Zazwyczaj termin tego zabiegu przypada, gdy rośliny wykształciły rozetę 4–6 liści.fot. Daleszyński
Przeczytaj również
kiedy jesienią skracać rzepak?metkonazolregulacja rzepakurzepak ozimyskracanie rzepakuskracanie rzepaku i zwalczanie choróbtebukonazol jesienią w rzepakutriazole
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora