StoryEditor

Ślimak nie taki wolny znowu…

Wprawdzie ślimaki to organizmy ciepłolubne, jednak oprócz ciepłej aury lubią także wysoką wilgotność powietrza. W takich warunkach potrafią zdziesiątkować wschodzące rzepaki czy zboża ozime.
23.08.2018., 10:08h

Największe szkody w uprawach rolniczych wyrządzają ślimaki nagie. Niezależnie od gatunku, wyrządzają podobne szkody i mogą nawet całkowicie zniszczyć młode roślin zbóż czy rzepaku ozimego. Większość z gatunków jest ciepłolubna (optymalne temperatury rozwoju to 12–18°C), ale jednocześnie lepiej rozwijają się przy wysokiej wilgotności powietrza. Dlatego są szczególnie niebezpieczne na wilgotnych cięższych glebach.

Po przekroczeniu progu szkodliwości konieczne jest zastosowanie moluskocydu, 
np. Allowin 04 RB, Axcela GB, Clartex Neo 04 RB, Lima Oro 5 GB, Medal 3 GB, Metarex Inov 04 RB, Molufries 5 GB, Push 5 GB, Siga 3 GB, Slugicol 3 GB, Slugix 3 GB, Snacol 05 GB, Snacol 5 GB, Sneg 3 GB, Ślimax Agro 3 GB, Xiren GB.

Często wystarcza użycie środka tylko z brzegów pola na szerokości kilkunastu metrów. Decyzja o szerokości zabiegu powinna być podyktowana obserwacją ślimaków w pułapce lub uszkodzeń także wewnątrz pola. Jeżeli tam też występują ślimaki, należy w tych miejscach również rozsypać granulat. Ważne, aby nie przedawkować moluskocydu. Ponieważ preparaty zawierające metaldehyd mają właściwości wabiące, zbyt duża dawka może niepotrzebnie ściągać ślimaki. Granulaty rozsiewa się ręcznie lub siewnikami do poplonów.

mwal
Fot. Walerowska

Top Agrar
Autor Artykułu:Top Agrar
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
26. kwiecień 2024 01:18