Reklama zniknie za 11 sekund

r e k l a m a
PARTNER
r e k l a m a
Jesteś w strefie Premium
Strona główna>Artykuły>Prawo>Szkody łowieckie>

Odszkodowania za szkody wyrządzone przez ptaki: projekt poselski poszedł dalej. Jest sukces!

Obrazek

Sejm rozpoczął prace nad ustawą, która umożliwi wypłatę odszkodowań za straty spowodowane przez dzikie ptactwo. Autorzy projektu szacują, że ich roczna wartość wynosi nawet 100 mln zł. To dobra informacja dla rolników, którym dzikie ptactwo wyrządza szkody polowe i hodowców ryb. 

 

wk6 października 2022, 10:12

Z tego artykułu dowiesz się:

  • które gatunki ptaków wejdą na listę zwierząt, za których szkody odpowiada Skarb Państwa
  • kto zajmie się szacowaniem szkód?
  • na jakim etapie jest projekt poselski?
  • co o tym projekcie myśli resort klimatu i rolnictwa? 

W Sejmie odbyło się pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o ochronie przyrody. Posłowie Polskiego Stronnictwa Ludowego zaproponowali w nim uzupełnienia obowiązujących przepisów o odpowiedzialności Skarbu Państwa za szkody wyrządzone działalnością gatunków będących pod ochroną, poprzez rozszerzenie zakresu o kategorię ptactwa prawnie chronionego.

Za jakie szkody należy się odszkodowanie?

W obecnym stanie prawnym brakuje regulacji umożliwiających wypłaty rekompensat rolnikom za straty spowodowane przez ptaki pozostające pod ochroną. Aktualnie normy prawne obciążają Skarb Państwa lub dzierżawcę bądź zarządcę obwodu łowieckiego w zakresie odszkodowań za szkody wyrządzone przez następujące zwierzęta będące pod ochroną: żubrów, wilków, rysi, niedźwiedzi, bobrów, dzików, łosi, jeleni, danieli i saren.

Z dzikim ptactwem mają problemy rolnicy i hodowcy ryb

Autorzy ustawy zwrócili także uwagę, że dzikie ptactwo wyrządza ogromne szkody nie tylko na polach, ale stanowi ogromny problem dla hodowców ryb. Co roku przylatuje bowiem do Polski około 60 tysięcy kormoranów, które zakładają tu gniazda, a w każdym z nich wykluwają się średnio dwa pisklęta. To oznacza, że pod koniec sezonu lęgowego czyli około lipca mamy w Polsce około 120 tysięcy ptaków, które tu żerują. Każdy z nich zje około 400 gramów ryb, bo żywi się tylko rybami – również tymi cennymi – jak węgorz, sandacz, szczupak czy lin.

Instytut Rybactwa Śródlądowego wyliczył, że kormorany żerujące na jeziorach północno-wschodniej Polski zjadają łącznie co roku blisko 1,2 tys. ton ryb. Na kormorany przypada ok. 80 proc. ryb zjadanych przez wszystkie zwierzęta drapieżne. To więcej niż odławiają na tym terenie zawodowi rybacy (ok. 1 tys. ton).

Co proponują posłowie?

- Mając na uwadze, ciężką pracę rolników, którzy utrzymują bezpieczeństwo żywnościowe w kraju, zasadne jest wprowadzenie regulacji, umożliwiającej wypłaty rekompensaty za szkody powodowane przez ptactwo prawnie chronione, tak aby rolnik nie ponosił kosztów utrzymania zwierząt dziko żyjących, żerujących na jego uprawach i stawach hodowlanych – czytamy w uzasadnieniu projektu.

Biorąc pod uwagę ilość i jakość strat, które powodują corocznie kormorany, żurawie, dzikie gęsi, łabędzie oraz krukowate w projekcie założono, że wartość odszkodowań wyniesie ok. 70-100 milionów zł.
- My nie chcemy ingerować w populację ptaków chronionych. My nie chcemy, ani ich płoszyć, ani zabijać. Tylko rolnicy domagają się jednej rzeczy, jeżeli Skarb Państwa płaci odszkodowania za zwierzęta chronione, to niech zapłaci także za ptaki - mówił poseł sprawozdawca Zbigniew Ziejewski z PSL, który przytoczył szereg opinii samorządu rolniczego popierającego takie rozwiązanie. 

Co na to rząd?

Ministerstwo klimatu i środowiska skrytykowało projekt wskazując na niespójności terminologiczne oraz metodyki szacowania strat. Ale wiceminister M. Golińska zadeklarowała współpracę przy projekcie. Podobnie resort rolnictwa.

 – Co do zasady uważam, że ta debata i dyskusja, która miałaby na celu wypracowanie konkretnych rozwiązań obliczania strat rolników, ale także hodowców śródlądowych rybnych jest nam niezmiernie potrzebna i jest zasadnicza – powiedział wiceminister rolnictwa Krzysztof Ciecióra.

Ostatecznie połączone komisje rolnictwa i ochrony środowiska zakończyły pierwsze czytanie ustawy. Odrzucono pomysł powołania podkomisji, a prace nad ustawą będą kontynuowane po przygotowaniu przez rząd poprawek do projektu poselskiego.

wk

Fot. Envato Elements



Ważne Tematy

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)