Rolnicze OPZZ przedstawiło propozycję zmian w prawie łowieckim
W nim między innymi pomysł powołania podległej premierowi Agencji Rozwoju Gospodarki Łowieckiej oraz likwidacji Polskiego Związku Łowieckiego.
Sławomir Izdebski, przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Rolników i Organizacji Rolniczych złożył w siedzibie Prawa i Sprawiedliwości swój autorski projekt zmian w prawie łowieckim oraz zasadach działalności Polskiego Związku Łowieckiego.
Konieczność zmian
Ma to być kontynuacja działań na rzecz reformy gospodarki łowieckiej, którą OPZZRiOR obiecał już wcześniej rolnikom oraz myśliwym. Zdaniem S. Izdebskiego geneza obecnego systemu sięga lat 50 i dlatego wymaga gruntownej reformy.
- W 1952 r. dekretem Bieruta Polski Związek Łowiecki ten stricte demokratyczny został odebrany przez komunistów. To jest coś niebywałego. Jesteśmy jedynym państwem w Europie, gdzie organizacja stricte komunistyczna zarządzała taką bogatą gałęzią gospodarki narodowej jaką jest łowiectwo - mówił na konferencji prasowej przez siedzibą PiS Sławomir Izdebski, który powiedział, że otrzymał pełne poparcie ze strony prezesa partii Jarosława Kaczyńskiego.
- Głęboko wierzę, że w następnej kadencji, jak PiS wygra wybory, taką reformę uda się przeprowadzić. Bo każda inna partia polityczna mówi, że absolutnie nie będzie żadnej reformy gospodarki łowieckiej- dodał S. Izdebski.
Szczegóły reformy
Na czym ma polegać reforma obecnych przepisów? Projekt składa się z następujących punktów:
• powołanie Agencji Rozwoju Gospodarki Łowieckiej, które przejmie wszystkie zadania Polskiego Związku Łowieckiego oraz będzie podlegała Premierowi,
• zobowiązanie dzierżawcy obwodów łowieckich do przestrzegania zasady bioasekuracji,
• wprowadzenie obowiązku sypania pasów zaporowych tak, aby zwierzyna nie wychodziła z lasu, bo wtedy roznosi choroby i niszczy uprawy,
• utrata obwodu gdy nieprawidłowo prowadzi się gospodarkę łowiecką (np. rozwój ASF).
I wreszcie zmiana przepisów finansowych. OPZZRiOR chce wprowadzenia dodatkowych obciążeń finansowych dla myśliwych.
- Jeżeli rolnicy chcą z KOWR wydzierżawić chociaż kawałek ziemi to muszą przystąpić do przetargu i za to zapłacić. Nie rozumiem jakim prawem dzierżawcy otrzymują je za darmo. Polska musi czerpać zyski z gospodarki łowieckiej - podsumował S. Izdebski.
Przewodniczący OPZZRiOR zapewnił również myśliwych, że jego intencję nie jest przeprowadzania rewolucji, która uniemożliwi im prowadzenie polowań. Dotychczasowe zmiany z Polskim Związku Łowieckim uznał za dalece niewystarczające. wk