Jesteś w strefie Premium
Kara umowna za nieodstawione zboże

Pytanie: Zawarłem umowę sprzedaży pszenicy, z której się nie wywiązałem. Niedawno otrzymałem z zakładów zbożowych wezwanie do zapłaty kary umownej. Czy każde niewykonanie umowy sprzedaży zboża powoduje konieczność zapłaty kar umownych?
Odpowiedź: Zasadą jest, że kontrahenci winni się wywiązywać ze swych zobowiązań. Oczywiście, przyczyn niewywiązania się z umowy może być wiele, jednak często jest to efektem działania lub zaniechania jednej ze stron. Obowiązujące przepisy przewidują „sankcje” za niewykonanie umowy, którą z reguły jest odpowiedzialność odszkodowawcza. Zakres tej odpowiedzialności zależy przy tym od umowy wiążącej strony; czasem odpowiedzialność odszkodowawcza może zostać w ogóle wyłączona, innym razem jeden z kontrahentów lub obaj ponoszą odpowiedzialność nawet za niezawinione niewykonanie przyjętych na siebie obowiązków.
Zakres odpowiedzialności może obejmować rzeczywistą szkodę, jak i ewentualne utracone dochody – możliwe do osiągnięcia w przyszłości. Z punktu widzenia pokrzywdzonego istotną wadą odszkodowania jest to, że to na nim ciąży obowiązek wykazania zarówno powstania szkody, jak i jej wysokości. Szczególnie ta druga okoliczność może powodować wiele komplikacji. Rozwiązaniem tego problemu jest kara umowna, stanowiąca swego rodzaju odszkodowanie, które jest stałe (określone w umowie) i niezależne od rzeczywiście poniesionej szkody.
Zakres odpowiedzialności może obejmować rzeczywistą szkodę, jak i ewentualne utracone dochody – możliwe do osiągnięcia w przyszłości. Z punktu widzenia pokrzywdzonego istotną wadą odszkodowania jest to, że to na nim ciąży obowiązek wykazania zarówno powstania szkody, jak i jej wysokości. Szczególnie ta druga okoliczność może powodować wiele komplikacji. Rozwiązaniem tego problemu jest kara umowna, stanowiąca swego rodzaju odszkodowanie, które jest stałe (określone w umowie) i niezależne od rzeczywiście poniesionej szkody.
Dopuszczalne jest jednak dochodzenie odszkodowania przewyższającego karę umowną, jeżeli taka możliwość zostanie w umowie przewidziana. Kara umowna, jak sama nazwa wskazuje, musi zostać zapisana w umowie, by można było z niej skorzystać; bez zapisu w umowie kara umowna nie przysługuje. Należy zatem przyjąć, że w umowie zawartej przez Czytelnika została zawarta klauzula dotycząca kar umownych, bowiem wierzyciel domaga się jej zapłaty. Sugeruję zatem wnikliwe zapoznanie się z umową lub skorzystanie z porady prawnika w celu ustalenia zasadności żądania zapłaty kary umownej.
Dłużnik może się uwolnić od obowiązku zapłaty kary umownej, jeżeli wykaże, że opóźnienie w spełnieniu świadczenia jest następstwem okoliczności, za które nie ponosi odpowiedzialność. Ponadto, jeżeli zobowiązanie zostało w znacznej części wykonane, dłużnik może żądać zmniejszenia kary umownej; to samo dotyczy wypadku, gdy kara umowna jest rażąco wygórowana (art. 484 § 2 kodeksu cywilnego). Z przytoczonego pytania nie wynika, z jakich przyczyn nie doszło do sprzedaży zakontraktowanego zboża. Można jednak wskazać, że to na Czytelniku ciąży obowiązek wykazania, że niewykonanie zobowiązania jest spowodowane okolicznościami, za które odpowiedzialności nie ponosi.
adwokat Mikołaj Pomin
adwokat Mikołaj Pomin