Choć kukurydza zacznie dopiero wschodzić, warto się przyjrzeć co zmodernizowano w kombajnach New Holland CR 9.90 Revelation. Mieliśmy okazję sprawdzić to w minionym, trudnym sezonie.
Jan JózefowiczDawid Konieczka3 maja 2018, 10:00
Wspomniany model ma zbiornik o pojemności 14,5 tys. l. Moc jest równie imponująca, bo generuje 571 KM. Hedery do zbóż, rzepaku i innych roślin dostępne są w szerokości od 6 do 12,5 m.
Warto dodać, że przystawki do kukurydzy mają nowe dzioby z plastiku. Są krótsze, więc lepiej dopasowują się do podłoża. Podczas czyszczenia przydaje się to, że dzioby można unosić do góry na samonośnych siłownikach gazowych, co ułatwia konserwację.
Specjalnie wyprofilowane osłony kierują kolby kukurydzy do tyłu przystawki, dzięki czemu przy szybkiej pracy kolby nie wyskakują poza maszynę. Zmieniono też pozycję łańcuchów, co ułatwia zbiór wyległej kukurydzy.
Producent wskazuje, że szczeliny walców obrywających w przystawce powinny być tak ustawione, aby na kolbach zostawało jak najmniej liści okrywających. Dzięki temu do maszyny dostaje się mniej masy, co wpływa na wydajność pracy.
Podczas zbioru wyległej kukurydzy przydaje się możliwość wychylenia przystawki za pomocą dwóch siłowników służących do zmiany położenia gardzieli przenośnika pochyłego. Pod przystawką są noże docinające do rozdrabniania łodyg.
Układ podający modeli CR Revelation został zmodernizowany w celu zwiększenia wydajności. Podajnik jest teraz wyposażony w cztery łańcuchy z listwami łączącymi (od CR8.90 wzwyż), co usprawnia przepływ materiału i zapewnia płynniejsze podawanie. oprac. jj, dk
Fot. Konieczka, firmowe
Więcej informacji w kwartalniku "top technika Premium", który dostępny jest wyłącznie dla prenumeratorów "top agrar Polska"
W hederach do kukurydzy wprowadzono krótsze dzioby, które lepiej dopasowują się do terenu.
2 z 2
Kombajn CR 9.90 Revelation ma rotory Twin Pitch Plus o średnicy 559 mm. Wyposażono je w większe i dłuższe cepy młócące, które znacznie zwiększają obszar młócenia.
