Reklama zniknie za 11 sekund

r e k l a m a
PARTNER
r e k l a m a
Jesteś w strefie Premium
Strona główna>Artykuły>Uprawa>

Czy norniki wyginęły?

Obrazek

Południe Polski w ubiegłym roku zaatakowały gryzonie. W tym roku uszkodzenia stanowią zaledwie 5% ubiegłorocznych. Czy gryzonie wyginęły definitywnie?

Tomasz Czubiński26 lipca 2021, 11:56

Z tego artykułu dowiesz się:

Jak wspierać zwalczanie gryzoni?

Gryzonie jakby wyginęły. Przyczyną tego była zima i dość długi okres bez śniegu oraz nadmierny przerost populacji. Pomogły nam drapieżniki, szczególnie ptaki. Co ważne były to nie tylko drapieżne myszołowy i sowy, ale także bociany.

Jednak totalna likwidacja populacji na pewno nie nastąpiła. Trzeba trzymać rękę na pulsie, tym bardziej ze w Czechach problem cały czas jest duży. Warto więc obserwować pola.

W tym roku pomocą będą nieszczęśliwe z innych względów lipcowe ulewy i podtopienia. Takie warunki, zwłaszcza nawalne deszcze, zalewają nory i przyczyniają się do zmniejszenia liczebności norników. Jednak są miejsca, gdzie popadało mniej i tam populacja szkodników może się odradzać.

Tak może być też na polach, gdzie prowadzi się uprawę bezorkową, jeśli nie wprowadzi się choćby raz na kilka lat pługa lub choćby intensywnego, ale dość głębokiego wzruszania gleby. Kolejny element to walka biologiczna. Można aktywnie wspomagać ptaki drapieżne przez zakładanie miejsc lęgowych (budki) a także biernie nie dopuszczać do ich wyginięcia. Tutaj trzeba zwrócić uwagę na trutki na gryzonie.

Jeżeli rolnicy będą stosowali trutki niedopuszczone do upraw polowych, zwłaszcza dopuszczone do stosowania w pomieszczeniach, czyli z tzw. antykoagulantami oraz w niewłaściwym terminie, doprowadzą do tego, że ptaki drapieżne zjedzą zatrute gryzonie i same wyginą. Antykoagulanty to substancje, które hamują rozkład ciała zatrutego gryzonia. Zmienia się ono w mumię. Przez to leżąc na polu dłużej zwiększa się ryzyko zjedzenia zatrutego ciała przez ptaki. Środki dopuszczone w polu mają takie same często substancje jak te do domowego czy magazynowego użytku, ale nie maja antykoagulantów. Przez to padły gryzoń na drugi a najpóźniej trzeci dzień od śmierci jest już praktycznie cały rozłożony przez larwy owadów i grzyby. Ponadto do śmierci gryzonie często dochodzi w głębi nory, gdzie zaleca się stosowanie tych środków i ciało jego nie zalega na powierzchni.

tcz



Picture of the author
Autor Artykułu:Tomasz Czubiński
Pozostałe artykuły tego autora

Masz pytanie lub temat?Napisz do autora

Ważne Tematy

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)