Media Day Osadkowski – rozwiązania na wiosenną ochronę ozimin
Wiosna coraz bliżej, więc można już na podstawie stanu ozimin podjąć pewne decyzje o pierwszych zabiegach ochronnych i wspomagających kondycję roślin. Swoje propozycje przedstawiła firma Osadkowski.
– W tym roku proponujemy rolnikom niepowtarzalny system ochrony fungicydowej zbóż, w którym mamy 8 substancji i które nie powtarzają się z żadnych z 3 zabiegów przeciwgrzybowych – mówił Marcin Kaczmarek, dyrektor działu doradztwa i rozwoju z firmy Osadkowski (na zdjęciu). Do pierwszego zabiegu w technologii Zboża Zdrowy Łan Premium firma proponuje Unix (cyprodynil), Praktis (protiokonazol) i Inovis Flex (metrafenon). Ostatni z produktów jest nowością w ofercie firmy. Taka kombinacja ma chronić przede wszystkim podstawę źdźbła i dodatkowo przed mączniakiem przy pomocy metrafenonu. W zabiegu T2 znajdą się beznowindyflupyr w preparacie Elatus Plus i mefentriflukonazol w preparacie Vitissimo, mające chronić liść flagowy przed najważniejszymi chorobami, m.in. septoriozą paskowaną. Do ochrony kłosa firma będzie polecać 2 substancje: metkonazol w środku Plexeo i tebukonazol w preparacie Syrius.
Całość wspierana jest także przez nawozy dolistne, m.in. AlfaMakro i AlfaMikro, Barier Si-Ca oraz IonBlue. Całości dopełnia adiuwant Inex-A, który ma poprawiać wprowadzenie do roślin wszystkich podawanych w poszczególnych zabiegach substancji. Ta propozycja dedykowana jest na plantacje z najwyższym potencjałem plonowania. Na pola, z których spodziewamy się niższych plonów firma proponuje również pełne pakiety ochrony fungicydowej Zdrowy Łan Standard i Zdrowy Łan Ekonomiczny.
Całość wspierana jest także przez nawozy dolistne, m.in. AlfaMakro i AlfaMikro, Barier Si-Ca oraz IonBlue. Całości dopełnia adiuwant Inex-A, który ma poprawiać wprowadzenie do roślin wszystkich podawanych w poszczególnych zabiegach substancji. Ta propozycja dedykowana jest na plantacje z najwyższym potencjałem plonowania. Na pola, z których spodziewamy się niższych plonów firma proponuje również pełne pakiety ochrony fungicydowej Zdrowy Łan Standard i Zdrowy Łan Ekonomiczny.
Bioaktywna miedź
– IonBlue polecany przez nas do zabiegów fungicydowych zawiera siarkę oraz bioaktywną miedź. Składniki będą działać żywieniowo, ale też fitosanitarnie – mówił Marcin Kaczmarek. Podkreślał, że miedź z tego produktu może być stosowana na liść flagowy oraz kłos i nie trzeba obawiać się, że roślina w późniejszych fazach rozwojowych zareaguje fitotoksycznie.Preparat obniża pH cieczy roboczej, jak sprawdziła firma, że pełna dawka 0,5 l w 200 l wody obniżyła w tym konkretnym przypadku pH z 7,4 na 5,8.
Także na chwościka
Preparat ten można z powodzeniem stosować też w buraku cukrowym jako uzupełnienie zwalczania chwościka. Firma przeprowadziła w tym zakresie doświadczenia na Lubelszczyźnie, gdzie problem z chwościkiem jest szczególnie duży.– Polecamy IonBlue do każdego zabiegu fungicydowego w dawce 0,3–0,5 l/ha. Nie trzeba obawiać się o mieszalność i bezpieczeństwo roślin po podaniu takiej mieszaniny – mówił Marcin Kaczmarek.
W rzepaku dwie technologie
Do wiosennej ochrony rzepaku firma Osadkowski proponuje 2 technologie ochrony. Pierwsza z nich to Zdrowy Rzepak Premium. Pierwszy z zabiegów to fungicydy skracające metkonazol i tebukonazol uzupełnione przez insektycyd Topgun z lambda-cyhalotryną, a także z dodatkiem nawozów dolistnych zawierających makro i mikroelementy, w szczególności bor. W pakiecie znajduje się też adiuwant Inex-A. Zabieg ma przede wszystkim uchronić rośliny przed suchą zgnilizną, regulować rzepak i chronić przed pierwszymi wiosennymi szkodnikami.– Zabieg T2 dzielimy na dwa terminy. W pierwszym jeszcze przed kwitnieniem proponujemy azoksystrobinę w preparacie Strobe i protiokonazol w środku Praktis. Uzupełniamy je insektycydem Matrix (deltametryna) oraz nawozami Maxi-Grow i IonBlue – mówił Marcin Kaczmarek. Drugi zabieg okołokwotnieniowy to fungicyd Primasol z boskalidem i metkonazolem, Lanmos (acetamipryd) i preparat Barier Si-Ca dla polepszenia zawiązywania łuszczyn i ich mechanicznego wzmocnienia dla utrudnienia żerowania szkodników.
Zobacz też rozmowę z Marcinem Kaczmarkiem z firmy Osadkowski.
jd, fot. DaleszyńskiPrzeczytaj również
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora