StoryEditor

Rzepak bez odchwaszczania jesiennego

W odchwaszczaniu ozimin, w tym rzepaku podstawą powinien być zabieg jesienny. Co zrobić wiosną, jeśli nie udało się go wykonać?
24.10.2017., 14:10h
Otrzymaliśmy pojedyncze sygnały, że nie wszystkim rolnikom udało się wykonać na całym areale rzepaku jesienny zabieg odchwaszczający. Ale jest jeszcze na to czas, oczywiście w konkretnych przypadkach. Przede wszystkim stosowane herbicydy muszą mieć dostęp do chwastów. Wynika z tego, że rzepak, w którym jeszcze teraz możemy wykonać odchwaszczanie musi się znajdować w fazie 5–6 liści (plantacje są zróżnicowane pod względem rozwoju w tym roku i można jeszcze takie spotkać). Na plantacjach, które zdążyły zakryć międzyrzędzia i tym samym chwasty zabieg nie będzie skuteczny.
Druga istotna sprawa to temperatura. Właściwie do momentu wystąpienia przymrozków można w miarę bezpiecznie stosować herbicydy nalistne. Jeśli mamy obecnie temperatury w nocy około 5oC, a w dzień 10–12oC to zabieg można wykonać w ciągu dnia w godzinach 12–14 bez obawy o uszkodzenie roślin.
Warto zastanowić się nad takim rozwiązaniem, bo chwasty na plantacjach niechronionych są już dość mocno zaawansowane w rozwoju, a im później wykonany zabieg, np. późna jesienią czy też wiosną (co wymusza też zastosowanie innych środków) nie będzie już na pewno tak skuteczny. ...
Pozostało 67% tekstu
Ten artykuł jest dostępny w Strefie Premium.
Czytaj i oglądaj bez ograniczeń! Zyskaj dostęp do Strefy Premium już za 19,90 zł za pierwszy miesiąc. Dla prenumeratorów dostęp gratis po zalogowaniu
Prenumeratorzy top agrar Polska mogą korzystać ze Strefy Premium za darmo! Kliknij, by dowiedzieć się, jak się zarejestrować.
Jacek Daleszyński
Autor Artykułu:Jacek Daleszyński

redaktor top agrar Polska, specjalista w zakresie uprawy roślin.

Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
18. kwiecień 2024 23:27