StoryEditorwiadomości z branży

Czym wyróżnia się oferta odmian zbóż i rzepaku Syngenta?

20.07.2021., 11:07h
Podczas Dni Pola w Szelejewie zorganizowanych przez Danko Hodowla Roślin 17 czerwca 2021 r. swoją ofertę zaprezentowała także firma Syngenta. Co znajduje się w portfolio odmian zbóż i rzepaku od Syngenty?
W czasie tego spotkania 17 czerwca panowały już wysokie temperatury i jak mówiła dr Katrarzyna Rębarz, dyrektor działu wsparcia technicznego w Syngenta – jeżeli przez kolejnych 5 dni nie popada i utrzymają się temperatury powyżej 30°C, to może to odciąć rzepaki od wody. Plon będzie wynikiem tego co zdążyliśmy zrobić w rzepaku do upałów.

Jakie zabiegi ochrony roślin zastosowano w uprawie odmian rzepaku Syngenta?

Rzepak na poletkach w Szelejewie był siany jesienią ub.r., jak na Wielkopolskę dość późno, bo 28 sierpnia. Zaraz po siewie 29 sierpnia w dobrych warunkach wilgotnościowych został wykonany zabieg herbicydem trójskładnikowym Colzor Trio 450 EC. Jesienią (15 września i 2 października) były wykonane zabiegi insektycydem Krate Zeon 050 CS. Powodem była silna presja mszyc będących wektorem wirusa żółtaczki rzepy. Jesienią rzepak był regulowany i chroniony przed sprawcami chorób fungicydem Toprex 375 S.C.
 
– Poza mszycami, mamy jesienią coraz większe problemy ze śmietką – mówi Katarzyna Rębarz. – Dlatego zawsze warto wystawiać żółte naczynia i monitorować obecność szkodnika. Co do regulacji rzepaku pamiętajcie państwo, że skracanie jest tutaj mylnym pojęciem. Chodzi o to, żeby regulować, ponieważ pozwala to na wytworzenie się grubszej szyjki korzeniowej. Dzięki temu rzepak lepiej przetrwa zimę. Zabiegiem regulującym Toprexem zapobiegamy rozwojowi chorób, przede wszystkim suchej zgniliźnie kapustnych i czerni krzyżowych. Dzięki temu zdrowe i wyregulowane rośliny mają dużo większe szanse bezpiecznego przezimowania i szybkiego startu wiosną.
 
Toprex był stosowany także wiosną, a celem zabiegu w tym okresie jest oczywiście ochrona, a z zadań regulacyjnych: ograniczenie dominacji pędu głównego, synchronizacja kwitnienia i zmobilizowanie do rozwoju i zawiązywania łuszczyn pędów bocznych. W okresie okołokwitnieniowym wykonano tutaj zabieg fungicydem Amistar Gold Max przeciwko zgniliźnie twardzikowej. Katarzyna Rębarz podkreślała, że zabieg wykonano w pełni kwitnienia i przy wyborze technologii ochrony okołokwitnieniowej jednozabiegowej nie można się śpieszyć. Trzeba poczekać na pełnię kwitnienia.
 
Oczywiście intensywność ochrony trzeba dopasować do odmian. Problemem w rzepaku są mszyce i wirus żółtaczki rzepy, a także sucha zgnilizna kapustnych, przy czym wiele wprowadzanych odmian ma geny odporności na tych sprawców chorób. Wyjaśniał to na poletkach Kijanka Marcin z Syngenta oprowadzając rolników po kolekcji odmian. Trzy z nich: SY Glorietta, Aganos i SY Cornetta to nowości, które będą dostępne na jesienne siewy, zaś odmiany SY Floretta, RNX 3843 i SY Henrietta są testowane, z dużymi szansami zaistnienia na rynku w kolejnych sezonach.
 
SY Glorietta charakteryzuje się wysoką zimotrwałością, a bardzo ważną cechą odmiany jest wspomniany gen odporności na wirusa żółtaczki rzepy (TuYV). To odmiana dość wysoka, ale z bardzo dobrą odpornością na wyleganie. Jest przydatna do siewu optymalnego, jak i opóźnionego. Dobrze sobie radzi na lżejszych glebach i w uprawie uproszczonej. Kwitnie i dojrzewa w terminie średnim do późnego. Posiada bardzo dobry pakiet zdrowotnościowy – ma gen odporności na wirusa żółtaczki rzepy. W ciekawych doświadczeniach wykonanych w Niemczech w latach 2018–2020, gdzie w wielu odmianach stosowano obniżone dawki azotu SY Glorietta cechowała się najmniejszym spadkiem plonu. Przy zastosowaniu nawożenia w ilość 80 kg azotu na hektar w porównaniu do kontroli, gdzie zastosowano 160 kg azotu na hektar planowała o 3% niżej, gdzie inne odmiany o 11% niżej. Odmiana ma wysoki potencjał plonowania nawet przy obniżonej dawce azotu.
 
Aganos to odmiana, która szybko rozwija się jesienią, wcześnie kwitnie i dojrzewa przez co dobrze znosi okresowe niedobory wody. Odmianę cechuje bardzo dobra zimotrwałość i duża odporność na przymrozki wiosenne oraz wysoka zdrowotność (duża odporność na Phoma i Sclerotinia, gen odporności Rlm7 i TuYV). A SY Cornetta jest odmianą cechującą się bardzo dobrym pakietem odporności na choroby, w tym zgniliznę twardzikową i gen odporności TuYV. Bardzo dobrze plonuje na słabszych stanowiskach i wyróżnia ją wysoka zawartość oleju.

Janusz Malanowski mówił, że aby wydobyć cały potencjał hybrydowych odmian jęczmienia trzeba przestrzegać reżimu technologicznego. Obok precyzyjnego nawożenia składa się na to obowiązkowe zwalczanie mszyc infekcyjnych jesienią i odchwaszczanie, a wiosną jeden lub dwa zabiegi regulacyjne i dwuzabiegowa ochrona fungicydowa
  • Janusz Malanowski mówił, że aby wydobyć cały potencjał hybrydowych odmian jęczmienia trzeba przestrzegać reżimu technologicznego. Obok precyzyjnego nawożenia składa się na to obowiązkowe zwalczanie mszyc infekcyjnych jesienią i odchwaszczanie, a wiosną jeden lub dwa zabiegi regulacyjne i dwuzabiegowa ochrona fungicydowa

Nowością w jesiennej ofercie odmian rzepaku ozimego Syngenta jest SY Glorietta. W niemieckich badaniach cechowała się najmniejszym spadkiem plonu (zaledwie o 3%) przy skąpym nawożeniu azotem na poziomie 80 kg/ ha, w stosunku do dawki 160 kg N/ha
  • Nowością w jesiennej ofercie odmian rzepaku ozimego Syngenta jest SY Glorietta. W niemieckich badaniach cechowała się najmniejszym spadkiem plonu (zaledwie o 3%) przy skąpym nawożeniu azotem na poziomie 80 kg/ ha, w stosunku do dawki 160 kg N/ha

Na sukces plonowania jęczmienia składa się wybór odmiany i jej siew w dopasowanym terminie

10 t/ha jęczmienia hybrydowego nie jest w Polsce rzadkością. Ile sypnie w tym roku? Na ten temat spekulowali rolnicy przy poletkach hybryd Hyvido. Wielu odwiedzających deklarowało, że takie odmiany uprawia i na dzień 17 czerwca wszystko wyglądało bardzo dobrze.
 
Janusz Malanowski z Syngenta mówił o ochronie jęczmienia ozimego, która jest ważna dla utrzymania potencjału plonotwórczego. Jak zaznaczył – w Polsce plon odmian Hyvido jęczmienia ozimego na poziomie 10 t/ha i wyżej to w wielu gospodarstwach norma. Natomiast, żeby uzyskać takie plony trzeba dostosować nawożenie i ochronę do potencjalnego plonu. Jednym słowem – trzeba wyciągnąć z tego jęczmienia to, co w jego środku drzemie. Ten rok pokazał np. że warto jest robić ochronę herbicydową na jesieni. Oczywiście są rozwiązania wiosenne, ale w Szelejewie zastosowano właśnie rozwiązanie jesienne, a konkretnie mieszaninę herbicydu Boxer i Cayman Pro. Efekt? Chwastów tutaj nie znajdziemy.
 
Poza ważnym reżimem nawożenia azotem wg wskazówek Syngenta, kolejnym warunkiem uzyskania plonów jęczmienia ozimego na poziomie 10 t/ha jest zwalczanie jesienią mszyc infekcyjnych. To zabieg obowiązkowy. Wiosną ważnym zabiegiem w jęczmieniu ozimym, ważniejszym niż w innych zbożach, jest regulacja, a najlepiej dwukrotna – Moddus na początku strzelania w źdźbło i etafon na liść flagowy. Jak mówił ekspert, w tym roku z uwagi na przebieg pogody wystarczający był dobrze trafiony na początku strzelania w źdźbło jeden zabieg preparatem Moddus Flexi. I kolejny warunek to przynajmniej dwuzabiegowa ochrona fungicydowa z wykorzystaniem, jak w Szelejewie, Tern 750 EC + Unix 75 WG + tebukonazol w terminie T1 oraz Elatus Era w T2.
 
Tak powinien być prowadzony jęczmień ozimy, ale sukces plonowania na poziomie 10 t/ha i więcej zaczyna się od wyboru odmiany i jej siewu w odpowiednim zagęszczeniu dopasowanym do terminu siewu. O tym i najnowszych odmianach Hyvido 3 generacji opowiadał w szczegółach Jerzy Grzesiek z Syngenta. W tym roku te odmiany hybrydowe obchodzą rocznicę 10 lat obecności na polskim rynku. W ofercie na jesień br. Syngenta proponuje 3 odmiany Hyvido 3 generacji: najnowszą i debiutującą w Polsce SY Dakoota oraz dwie już znane: SY Baracooda i SY Galileoo.
 
– Każdy z nas zadaje sobie pytanie, jakie są najważniejsze różnice pomiędzy odmianami hybrydowymi i populacyjnymi jęczmienia ozimego – mówi Jerzy Grzesiek.

– Hybrydy można siać później niż populacyjne. W tym rejonie Wielkopolski optymalnym terminem dla hybryd jęczmienia jest 20 września, ale można go przeciągnąć na 10 października, a zatem po kukurydzy. Jęczmienia hybrydowego siejemy znacznie mniej, a konkretnie 2 jednostki siewne, czyli ok 180 ziaren/m2. Odmiany hybrydowe są bardziej odporne na wyleganie, są zdrowsze, mają głębszy system korzeniowy, lepiej wykorzystują składniki pokarmowe, mają w ziarnie nieco większą zawartość białka i co najważniejsze – plonują o 5–8% wyżej od odmian populacyjnych.
 
Odmiany 3 generacji Hyvido – wszystkie z kłosami 6-rzędowymi – w porównaniu do wcześniejszych mają wyższy potencjał plonotwórczy i wyższą jakość ziarna (wyższą MTZ, celność, wyrównanie) oraz poprawioną odporność na wyleganie i choroby. Najnowsza SY Dakoota ma najwyższą wagę hektolitra spośród odmian Hyvido i łączy w sobie wczesność rozwoju z bardzo wysoką zdolnością do krzewienia się. SY Baracooda z bardzo dobrymi zdolnościami regeneracyjnymi po zimie jest odmianą wyznaczającą standard plonowania wśród odmian Hyvido, a SY Galileo wyróżnia się zimotrwałością.

Jerzy Grzesiek podkreślał różnice między cechami odmian hybrydowych i populacyjnych jęczmienia ozimego. 3 generacja odmian Hyvido pozwala je siać z opóźnieniem i wielu plantatorów to robi po zbiorze kukurydzy ziarnowej. Jesienią zadebiutuje najnowsza z odmian 3 generacji hybryd jęczmienia ozimego Hyvido – SY Dakoota cechująca się najwyższą wagą hektolitra

  • Jerzy Grzesiek podkreślał różnice między cechami odmian hybrydowych i populacyjnych jęczmienia ozimego. 3 generacja odmian Hyvido pozwala je siać z opóźnieniem i wielu plantatorów to robi po zbiorze kukurydzy ziarnowej. Jesienią zadebiutuje najnowsza z odmian 3 generacji hybryd jęczmienia ozimego Hyvido – SY Dakoota cechująca się najwyższą wagą hektolitra

Marek Kalinowski
Zdjęcia: Marek Kalinowski

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
20. kwiecień 2024 07:33