StoryEditor

Ciągnik John Deere z przyczepami wypełnionymi kukurydzą wpadł do Jeziora Gopło

O niezwykłym szczęściu może mówić kierowca ciągnika marki John Deere, który w czwartek 22. października rano chciał się przeprawić promem przez Jezioro Gopło z dwiema przyczepami kukurydzy. Ciągnik wpadł do jeziora, mężczyzna zdążył wyskoczyć z kabiny.
23.10.2020., 07:10h
Do zdarzenia doszło w miejscowości Złotowo, w powiecie Inowrocławskim (woj. kujawsko-pomorskie) w czwartek rano. Zgłoszenie służby ratunkowe otrzymały ok. godz. 9:00. Natychmiast do akcji wysłano zastępy strażaków z PSP w Inowrocławiu, OSP Ostrówek oraz Nadgoplańskie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe.

Pod dotarciu na miejsce zdarzenia okazało się, że ciągnik John Deere znajduje się całkowicie pod wodą wraz z pierwszą z ciągniętych przez niego przyczep. Druga przyczepa, przechylona pod kątem 45 stopni w połowie zanurzona była w wodzie. Cały zestaw wraz z ładunkiem kukurydzy mógł ważyć grubo ponad 25 ton. Mężczyzna, który kierował ciągnikiem zdążył z niego wyskoczyć nim kabina całkowicie się zanurzyła w wodzie. Nie doznał żadnych obrażeń.

Strażacy z PSP i OSP przystąpili do zabezpieczenia miejsca zdarzenia i przygotowali akcję wydobycia zestawu z wody. W tym samym czasie ratownicy z Nadgoplańskiego WOPR zabezpieczył miejsce wypadku na jeziorze zaporami przeciwolejowymi, ponieważ z ciągnika na powierzchnię wody wyciekło paliwo i oleje.





Akcja ratunkowo - wydobywcza trwała do godz. 16:00, gdy udało się wyciągnąć z wody zatopiony zestaw ciągnika z dwiema przyczepami.

Przyczyną tego nietypowego wypadku było zerwanie się liny utrzymującej prom, na który ciągnik z przyczepami wjeżdżał.

Źródło/Fot: Nadgoplańskie WOPR/FB

Bartłomiej Czekała
Autor Artykułu:Bartłomiej Czekała Redaktor naczelny portalu topagrar.pl, dyrektor PWR online
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
19. kwiecień 2024 13:32