StoryEditor

Gaszyn: rozbite ferrari na polu

Do groźnego wypadku doszło w miejscowości Gaszyn (woj. łódzkie). Kierowca sportowego ferrari stracił panowanie nad autem, uderzył w płot i wylądował na polu. A wszystko dlatego, że chciał ominąć psa.
29.06.2020., 16:06h

Do zdarzenia doszło w sobotę (20 czerwca) na prostym odcinku drogi nr 45 w miejscowości Gaszyn.

Jak informuje Dziennik Łódzki, kierowca ferrari, chcąc uniknąć zderzenia z psem, który nagle wbiegł na jednię, skręcił kierownicą. W wyniku tego zjechał na pobocze i stracił panowanie nad pojazdem. Najpierw uderzył przepust drogowy, potem w ogrodzenie przydrożnej posesji i wjechał w pole. Był trzeźwy. Na szczęście ani jemu, ani osobie z nim podróżującej nic poważnego się nie stało. Ale samochód został mocno rozbity.

 

Na miejsce zadysponowano dwa zastępy straży z Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej w Wieluniu oraz jeden zastęp OSP. Przyjechała także policja i pogotowie ratunkowe.

ksz, na podst JRG Wieluń i Dziennik Łódzki, fot. JRG Wieluń

 

Kamila Szałaj
Autor Artykułu:Kamila Szałaj Redaktorka portalu tygodnik-rolniczy.pl i Tygodnika Poradnika Rolniczego. Kamila Szałaj jest ekspertką z zakresu polityki rolnej w Polsce oraz rynków rolnych. Specjalizuje się także w kwestii dopłat bezpośrednich i dotacji dla rolnictwa. Podejmuje też tematy dotyczące bezpieczeństwa w rolnictwie oraz interwencji w obronie rolników. Zdobyła 1. miejsce w ogólnopolskim konkursie KRUS „W rolnictwie można pracować bezpieczniej”. W 2018 roku odznaczona przez ministra rolnictwa medalem Zasłużony dla Rolnictwa.
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
19. kwiecień 2024 19:46