Nadszedł czas skracać jęczmień ozimy i żyto

Mimo że noce w Wielkopolsce są chłodne, a nawet z małymi przymrozkami, to w dzień temperatura w łanie zaczęła przekraczać kilkanaście stopni Celsjusza. Powoduje to, że zboża zaczynają intensywnie strzelać w źdźbło a jęczmień ozimy osiąga fazę pierwszego kolanka.
Mamy w tym roku niewątpliwe przyspieszenie rozwoju ozimin. Oceniam je na nawet 7 dni wcześniej niż przeciętnie. Wniosek taki wyciągam na postawie porównania robionych przeze mnie od kilkunastu już lat zdjęć. A było ot tak...
Gdy w latach 2007-2008 przygotowywałem się do serii artykułów o rozwoju zbóż, na podstawie których powstała książka "Fazy rozwojowe zbóż", to jesienią i wiosną wychodziłem codzienne lub co kilka dni na pola, aby robić zdjęcia rozwoju roślin. Celem tych zdjęć było pokazanie autorce rysunków – Pani Katarzynie Andrzejewskiej, co ma narysować, jakie szczegóły są dla rolników ważne. Na podstawie tych pierwszych fotografii powstały rysunki do artykułów a potem książka, która cieszyła się taką popularnością, że wznawiałem ją jeszcze dwa razy, ponieważ nakład wyczerpywał się. Mimo, że dzieło zostało sfinalizowane, to w latach kolejnych na potrzeby artykułów i szkoleń zwyczaj robienia kolejnych zdjęć faz rozwojowych kontynuowałem. Ponieważ zdjęcia zapisuję zawsze w katalogach z datą wykonania fotografii powstała z czasem bogata baza.
Precyzja godna zegarmistrza
Kilka lat temu zacząłem przeglądać te zdjęcia z większą regularnością. Zauważyłem pewną tendencję – jeżeli zdjęcia pochodziły z tego samego regionu i dotyczyły tych samych gatunków zbóż, to różnice w rozpoczęciu fazy BBCH 30 – początek strzelania w źdźbło oraz początku fazy BBCH 31 – pierwszego kolanka wynosiły maksymalnie 4 dni. Zwykle, niezależnie od początku wiosny, niezależnie od temperatury a nawet niezależnie od stanu rozwoju roślin – te dwie fazy zaczynały się wręcz z zegarmistrzowską precyzją (jak na zegarmistrza przyrody przystało).
Zacząłem zastanawiać się, dlaczego tak jest i wróciłem do akademickich podręczników o fizjologii roślin? Otóż fazy rozwojowe, a szczególnie te wyżej wymienione są regulowane zegarem biologicznym w postaci hormonów roślinnych – fitohormonów a konkretnie giberelin. Ich pojawienie się w roślinie powoduje m.in. zwiększenie elastyczności ścian komórkowych. Dzięki temu, oraz innym procesom, komórka może rosnąć a w przypadku komórek źdźbła wydłużać się. Dlatego wzrost koncentracji giberelin w miejscu wzrostu komórek powoduje wzrost źdźbła. Natomiast regulatorem zegara biologicznego giberelin jest światło słoneczne. Gibereliny są syntezowane w liściu zboża, który jest wystawiony na światło. Z drugiej strony równolegle zachodzi zjawisko przeciwne – gibereliny są rozkładane przez enzymy roślinne. Zachodzi więc u roślin specyficzny wyścig reakcji chemicznych – z jednej strony tworzą się gibereliny z drugiej enzymy je rozkładają. Gdy szybkość ich syntezy pod wpływem coraz większej ilości światła w wyniku coraz dłuższego dnia zaczyna dominować, koncentracja tych hormonów jest tak duża, że zostają one przetransportowane do miejsca podziałów i wydłużania komórek, czyli tzw. merystemu. Dzięki temu komórki wydłużają się i roślina rośnie na wysokość. U zbóż i innych traw jest to tzw. merystem interkalarny, z którego z czasem wykształci się kolanko. Co ciekawe dla każdego kolanka przypisany jest jeden liść. Jeżeli liść zostanie np. przedwcześnie uszkodzony, urwany, zjedzony przez np. larwy łokasia, obmarznie, zostanie przykryty glebą lub silnie kurzem, to dociera do niego mniej światła. Merystem przypisany do tego liścia jest mniej wyposażony w hormony i rośnie wolniej lub w ogóle nie przekształca się w kolanko i pozostaje jako część węzła krzewienia. Opisany wyżej proces prowadził dotychczas co roku do tego, że faza początku strzelania w źdźbło i faza pierwszego kolanka zaczynały się praktycznie zawsze w tym samym terminie – długość dnia nie zmienia się.
Poniżej zdjęcia pszenicy w fazie początku strzelania (BBCH 30) w źdźbło z trzech różnych lat:
2011.04.11 fot. Tomasz Czubiński
2013.04.13 fot. Tomasz Czubiński
2020.04.04 fot. Tomasz Czubiński
Poniżej zdjęcia pszenicy w fazie pierwszego kolanka (BBCH 31) z różnych lat:
2010.04.22 fot. Tomasz Czubiński
2011.04.20 fot. Tomasz Czubiński
2014.04.21 fot. Tomasz Czubiński
2015.04.23 fot. Tomasz Czubiński
2018.04.20 fot. Tomasz Czubiński
Co się stało w tym roku?
W tym roku mamy znaczne przyspieszenie. Dlaczego tak się stało? Czy to na skutek roku przestępnego? Nie – to zaledwie jeden dzień. Co się zatem stało?
Przyczyną jest zima, a raczej jej brak. W tym sezonie po prostu liście nie były przysypane warstwą śniegu a przede wszystkim te wytworzone jesienią w ogóle nie obmarzły. W wyniku tego tzw. aparat liściowy jest na tyle obfity od wczesnej wiosny, że roślina produkuje wcześniej więcej giberelin niż byłaby w stanie je rozłożyć. Efektem jest szybsze strzelanie w źdźbło nawet o 7 dni od średniej z ostatnich kilkunastu lat.
Jaki jest stan zbóż ozimych?
Z weekendowego przeglądu zbóż ozimych w Wielkopolsce wynikają dwa wnioski: Żyto i a zwłaszcza jęczmień zaczynają fazę pierwszego kolanka (BBCH 31) a pszenica i pszenżyto ruszyły ze strzelanie w źdźbło (BBCH 30). Stan taki dotyczy różnych upraw, niezależnie od ich gęstości, choć na słabo rozkrzewionych pszenicach trudniej zaobserwować tę fazę.
Żyto wchodzi obecnie w fazę pierwszego kolanka (BBCH 31). Najczęściej jest to dopiero początek tej fazy i pierwsze międzywęźle ma zaledwie 1 cm.
Żyto na początku fazy pierwszego kolanka fot. Tomasz Czubiński
Fazę powstrzymywały nocne przymrozki, ale wraz z zapowiadanym ociepleniem, zwłaszcza w ciągu dnia, zboże to szybko wystrzeli w górę. Konieczne zatem będzie, zwłaszcza na plantacjach wysoko nawożonych azotem lub po nawozach naturalnych albo na stanowiskach bogatych w azot z mineralizującej się materii organicznej zastosowanie regulatorów wzrostu. Jest ich sporo w życie i można w tej fazie zastosować np. chlorek chlormekwatu (CCC), chlorek mepikwatu, proheksadion wapnia lub trineksapak etylu. Trzeba jedynie zwracać uwagę na temperaturę podczas zabiegu. Większość ze środków wymaga 10–12 st. C w łanie podczas zabiegu i co najmniej 3-4 godziny po opryskiwaniu. Natomiast niektóre formulacje zakwaszające CCC czy Medax Max albo Moddus Flexi można stosować w nieco niższej temperaturze. Jednak nigdy nie powinno to być mniej niż 5 st. C. Choć im cieplej tym pobranie substancji oraz jej działanie jest szybsze. Spis regulatorów wzrostu do zastopowania w życie ozimym na końcu tego artykułu.
Na życie zaobserwowałem na lustrowanych plantacjach objawy chorób. Choć nie ma ich wiele, to liści porażone są przez rynchosporiozę:
Objawy rynchosporiozy na liściu żyta fot. Tomasz Czubiński
Oprócz tego widać było rdze brunatną i nieco objawów fuzaryjnej zgorzeli podstawy źdźbła i korzeni. Dlatego na zagrożonych plantacjach konieczne będzie dodanie do regulatora fungicydu, np. triazoli, strobiluryn, prochloraz a na mączniaka, jeżeli występuje to morfolinę lub zapobiegawczy proquinzid.
Jęczmień też ma pierwsze kolanko
Plantacje jęczmienia ozimego są bardzo zagęszczone. Na większość z nich wyraźnie mamy fazę pierwszego kolanka. Oznacza to, że w tym zbożu też najwyższy czas zastosować zabieg skracania. Przegapienie tego momentu spowodować może, że dolny odcinek źdźbła będzie długi, wiotki i bardzo wrażliwy na wyleganie. W tym celu można podobnie jak w życie na tych samych zasadach temperatury i warunków stosowania użyć jednej z substancji regulujących: chlorek mepikwatu z proheksadionem wapnia, proheksadion wapnia z trineksapakiem etylu lub sam trineksapak etylu. Nie ma w jęczmieniu ozimym zarejestrowanych substancji zawierających chlorek chlormekwatu (w jęczmieniu jarym jest jeden środek: Manipulator SL)
Jęczmień ozimy w fazie pierwszego kolanka fot. Tomasz Czubiński
Choroby jęczmienia
Oprócz osiągnięcia fazy pierwszego kolanka jęczmień wykazuje objawy chorób grzybowych. Na lustrowanych plantacjach znalazłem rdze żółtą. Do jej zwalczania konieczny zatem będzie zabieg jedną z substancji z grupy karboksyamidów, strobiluryn i triazoli, ze wspomaganiem prochlorazem lub spiroksaminą.
Rdza żółta na jęczmieniu ozimym fot. Tomasz Czubiński
Rdza żółta na jęczmieniu ozimym – powiększone poduszeczki– tzw. uredinia fot. Tomasz Czubiński
Zauważalne były też objawy mączniaka prawdziwego Ale były to infekcje stare z jesieni lub z ciepłej zimy. Chorobę tę najlepiej zwalczać na jęczmieniu zapobiegawczo za pomocą proquinazidu lub interwencyjnie spiroksaminą lub morfolią ze wspomaganiem tiofanatem metylu.
Objawy mączniaka z infekcji jesiennych i zimowych fot. Tomasz Czubiński
Ponadto znajdowałem liczne, ale drobne plamy świadczące o infekcjach, także na nieco młodszych liściach niż z jesieni, spowodowane sprawcą siatkowej plamistości liści jęczmienia. Chorobę tę zwalczają substancje z grup triazoli, karboksyamidów, karbaminianów, strobiluryn wspomaganych triazolami lub tiofanatem metylu.
Siatkowa plamistość liści jęczmienia fot. Tomasz Czubiński
Gęste plantacje jęczmienia są narażone na choroby podsuszkowe. Z nich zaobserwowałem jedynie fuzaryjną zgorzel podstawy źdźbła i korzeni. Choroba na jęczmieniu powoduje mniejsze straty niż u pszenicy, jednak może mieć znaczenie w warunkach niedoborów wody, kiedy dodatkowo utrudnia przewodzenie na linii koszenie – kłosy. Chorobę tę w pszenicy zwalcza się nieco innymi substancjami niż choroby liści, np. cyprodynilem. Jednak w jęczmieniu ozimym nie jest on zarejestrowany. Można zastosować w jęczmieniu m.in. protiokonazol, epoksykonazol, biksafen, tiofanat metylowy lub prochloraz.
Objawy fuzaryjnej zgorzeli podstawy źdźbła i korzeni na jęczmieniu ozimym fot. Tomasz Czubiński
Regulatory wzrostu do zastopowania w życie ozimym.
chlorek chlormekwatu:
- Antek 725 SL
- Antywylegacz Płynny 675 SL
- Antywylegacz Płynny 725 SL
- Cycocel 750 SL
- Manipulator SL
- Stabilan 750 SL
- Reduktor 750 SL
- Regulato 300 SL
chlorek mepikwatu i proheksadion wapnia
- Canopy
Medax Top 350 SC
proheksadion wapnia i trineksapak etylu:
- Medax Max
- Percival
- Serenium
trineksapak etylu:
- Bold 175 EC
- Cuadro NT 250 EC
- Felix 250 EC
- Haustoris 250 EC
- Ksapak 250 EC
- Meros 250 EC
- Midas 250 EC
- Midas Duo 250 EC
- Moddus 250 EC
- Moddus Flexi
- Moddus Start 250 DC
- Nexa 500 EC
- Optimus 175 EC
- Optimus Super 175 EC
- Power Grain 250 EC
- Proteg 250 EC
- Regullo 500 EC
- Rigid NT 250 EC
- Sonis
- Sonis Start
- Stiff NT 250 EC
- Stunt 250 EC
- Terplex EC
- Tregus 500 EC
- Tri-Turbo 250 EC
- Vima-Trineksapak
- Windsar 250 EC
Regulatory wzrostu do zastopowania w jęczmieniu ozimym.
chlorek mepikwatu i proheksadion wapnia:
- Canopy
- Medax Top 350 SC
- Medax Max
- Percival
- Serenium
- Bombay 250 EC
- Cuadro NT 250 EC
- Felix 250 EC
- Flexa
- Hamil 250 EC
- Haustoris 250 EC
- Heltar 250 EC
- Heltrin 250 EC
- Impeder
- Ksapak 250 EC
- Meros 250 EC
- Midas 250 EC
- Midas Duo 250 EC
- Modan 250 EC
- Moddus 250 EC
- Moddus Flexi
- Moddus Start 250 DC
- Moxa 250 EC
- Nexa 500 EC
- Next
- Optimus 175 EC
- Optimus Super 175 EC
- Paket 250 EC
- Power Grain 250 EC
- Proteg 250 EC
- Regullo 500 EC
- Rigid 250 EC
- Rigid NT 250 EC
- Sonis
- Sonis Start
- Stiff 250 EC
- Stiff NT 250 EC
- Stunt 250 EC
- Terplex EC
- Tregus 500 EC
- Trexstar 250 EC
- Tridus 250 EC
- Tri-Turbo 250 EC
- Vima-Trineksapak
- Windsar 250 EC
Przeczytaj również
Pszenica w fazie BBCH 30 2011.04.11

Pszenica w fazie BBCH 30 2013.04.13

Pszenica w fazie BBCH 30 2020.04.04 (w tym roku)
Pszenica w fazie BBCH 31 2010.04.22
Pszenica w fazie BBCH 31 2011.04.20
Pszenica w fazie BBCH 31 2014.04.21

Pszenica w fazie BBCH 31 2015.04.23

Pszenica w fazie BBCH 31 2018.04.20

Żyto na początku fazy pierwszego kolanka

Objawy rynchosporiozy na liściu żyta

Jęczmień ozimy w fazie pierwszego kolanka

Rdza żółta na jęczmieniu ozimym

Rdza żółta na jęczmieniu ozimym – powiększone poduszeczki– tzw. uredinia

Objawy mączniaka z infekcji jesiennych i zimowych

Siatkowa plamistość liści jęczmienia

Objawy fuzaryjnej zgorzeli podstawy źdźbła i korzeni na jęczmieniu ozimym

Fioletowienie końcówek liści pszenicy jako objaw zablokowania pobierania fosforu - o tym w następnym odcinku raportu z pola