Jesteś w strefie Premium
Weterynarz radzi – Bezpieczne wejście do chlewni

Wraz ze specjalistką chorób świń – lek. wet. Katarzyną Dębińską – pokazujemy jak w dobie ASF bezpiecznie wchodzić do chlewni, aby zminimalizować ryzyko zawleczenia wirusa do wewnątrz.
Niestety, nie da się zupełnie uniknąć odwiedzin osób trzecich w gospodarstwie oraz w budynkach inwentarskich. Podpowiadamy, jak bezpiecznie wejść do chlewni.

Stop! Na teren gospodarstwa nie wpuszczamy osób, które nie muszą w nim przebywać.
Warto przy bramie wjazdowej zawiesić tablicę „Nieupoważnionym wstęp wzbroniony”.
Zamykajmy bramy wjazdowe na teren gospodarstwa.
Wszystkie samochody, które nie muszą wjechać na podwórze, pozostają za ogrodzeniem.

Przed wejściem do chlewni należy bezwzględnie umieścić maty dezynfekcyjne. Każdy wchodzący do budynku musi przez nie przejść. Maty muszą być zawsze nasączone preparatami do dezynfekcji.
Przed wejściem do chlewni zmieniamy obuwie. Nie wchodzimy dalej w butach nieprzeznaczonych do poruszania się w chlewni. Powinny być one wykonane z materiałów łatwo zmywalnych.

Wizytę w chlewni zaczynamy od porządnego umycia rąk detergentem. Umyte dłonie warto jeszcze zdezynfekować przeznaczonymi do tego celu preparatami.

Odzież, w której przybyliśmy pozostaje w tzw. strefie brudnej. Jeżeli istnieje taka możliwość, bierzemy kąpiel i myjemy włosy.

Zakładamy odzież fermową. Warto zakupić kilka kompletów dla obsługi chlewni oraz ewentualnych osób wizytujących.

Warto zainwestować niewielką kwotę, aby pracownicy i lekarze weterynarii przed wejściem i bezpośrednim kontaktem ze zwierzętami każdorazowo zakładali jednorazowe rękawice.

Przed wejściem do pomieszczeń, w których przebywają zwierzęta, ponownie zmieniamy obuwie, najlepiej na kalosze fermowe. Odzież fermowa/robocza ani obuwie nigdy nie opuszczają murów chlewni i są regularnie prane.

Zanim wejdziemy do zwierząt, warto zdezynfekować obuwie w pojemniku z preparatem dezynfekcyjnym. Roztwór powinien być codziennie świeży.
