Reklama zniknie za 11 sekund

Strona główna>Artykuły>Uprawa>Ziemniaki>

Jesienne wschody ziemniaka?

Obrazek

Kwalifikowane sadzeniaki kiełkują do dzisiaj – rodzi się drobnica. Na wysokości zadania stanęła jedynie Inspekcja Handlowa, choć nie musiała. Rolnika odprawiano z kwitkiem, ale ten nadal domaga się ładu.

Andrzej Sawa28 września 2017, 10:14
– Nie chcę nikomu zaszkodzić, ale chcę wiedzieć, czy sadzeniaki omyłkowo były potraktowane preparatem zapobiegającym kiełkowaniu, czy porażone jakąś zarazą? Nie tyle chodzi mi o rekompensatę, ale o profesjonalne zbadanie przyczyny tak specyficznie złych wschodów – deklaruje Stanisław Ołubiec z Bielin w powiecie kieleckim.

Porażone bakterią

Ołubiec prowadzi zaledwie 5,5-hektarowe gospodarstwo. Co roku przeznacza 0,5 ha pod truskawki, tyle samo obsiewa kukurydzą na kiszonkę, sieje zboże na paszę. Z 2-hektarowej łąki zbiera siano dla kupowanych od pośredników odsadków krzyżówek ras mięsnych – co roku sprzedaje 5–6 opasów. Jeszcze do niedawna w płodozmianie uprawiał 1 ha ziemniaków, teraz sukcesywnie zmniejsza ich powierzchnię, bo spada ich opłacalność. Co kilka lat starannie wymienia materiał siewny, w tym sadzeniaki. Część wyprodukowanych ziemniaków sprzedaje jako jadalne, resztę skarmia opasami.

Jesienią ub.r. nasz prenumerator miał kontrolę Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Roślin i Nasiennictwa w Kielcach (WIORiN). Pracownik inspekcji stwierdził w odmianach Bellarosa i Orla bakteriozę pierścieniową ziemniaka (CMS) – uznał, że nie nadają się one na sadzeniaki, zalecił wydezynfekowanie piwnicy i sprzętu do zbioru, zakup nowych worków, do czego rolnik się dostosował. Następnie w marcu br. w jednej z kieleckich firm handlowych kupił pół tony kwalifikowanych sadzeniaków odmiany Bellarosa klasy B i 250 kg odmiany Toskana klasy A. Kwalifikowany materiał sprowadzony był spod Krakowa. Zworkowane ziemniaki złożył w garażu.

– Po miesiącu Toskana puściła kiełki, a Bellarosa nie. Już wtedy zdałem sobie sprawę, że coś nie gra – przedstawia problem rozmówca, który w drugiej dekadzie maja obydwie odmiany posadził w tym samym dniu na tej samej działce – po sąsiedzku. Stosował identyczne nawożenie i ochronę dla obydwu odmian.   as








Picture of the author
Autor Artykułu:Andrzej Sawa
Pozostałe artykuły tego autora

Ważne Tematy

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)