StoryEditor

Niższa powierzchnia uprawy ziemniaka w UE-04

W 2021 r. całkowita powierzchnia uprawy ziemniaka w strefie NEPG (UE-04) zmalała średnio o 4,7%. Obszar ten w EU-04, tj. w Belgii, Niemczech, Holandii i Francji, spadł z 522 300 ha do 497 700 ha ‒ zmniejszył się o 24 600 ha.
16.07.2021., 15:07h
W tym roku we wszystkich krajach strefy UE-04 nastąpił spadek powierzchni uprawy ziemniaka, głównie w Belgii, o 8,2%, i Holandii, o 6,5%, tj. państwach, które odnotowały największy wzrost tej powierzchni w ostatnich latach. W pozostałych krajach obniżka ta sięga 3‒3,5%.
W Europie Zachodniej rośliny ziemniaka mają dużo masy wegetatywnej, ale bulwy są znacznie mniejsze niż w poprzednim sezonie, chociaż jest ich więcej. Duża liczba bulw to zwykle obietnica potencjalnych dobrych zbiorów, ale w sierpniu i wrześniu uprawy te wymagają dostatecznej ilości wody, aby w pełni wykształcić i dokarmić wszystkie zawiązane bulwy.
Jednak rolnicy, zwłaszcza nie dysponujący deszczowniami, obawiają się, że fale letnich upałów i susze mogą ograniczyć ich oczekiwania. Oznaki deficytu wody występują bowiem na polach znacznie szybciej niż miało to miejsce w ostatnich latach, a ich powodem jest wytworzenie przez rośliny mniejszego i płytszego systemu korzeniowego. Lokalnie rolnicy borykają się także z obfitymi opadami deszczu w ostatnich tygodniach, co może również utrudnić wystarczająco szybkie nagromadzenie się suchej masy w bulwach. Pola te wymagają bowiem szybkiego wykonania uprawek przewietrzających glebę, dostarczających więcej powietrza do korzeni i bulw.
Wyższe koszty produkcji i nowe wyzwania
Producenci ziemniaków w UE-04 zauważają ponadto, że koszty produkcji na sezon 2021‒2022 już rosną. Wynikają one ze wzrostu nakładów na ochronę upraw przed zarazą, stosowania zabiegów wspomagających rozwój roślin, wyższej ceny energii, tj. za olej napędowy i prąd, wyższe są też ceny nawozów (azotowe zdrożały dwukrotnie), w tym także płynnych roztworów.
Plantatorzy są też świadomi nowych wyzwań związanych z uprawą bardziej zrównoważonych i wytrzymałych na czynniki stresowe odmian, czy to z większą odpornością na zarazę. Ich zdaniem potrzebne są w przyszłości również odmiany, które wymagają mniej nawozów i są bardziej wydajne, zwłaszcza przy stosowaniu ograniczonej dawki azotu.
[bie]
Janusz Biernacki
Autor Artykułu:Janusz Biernackiredaktor „top agrar Polska”, specjalista w zakresie uprawy i nawożenia roślin.
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
18. kwiecień 2024 05:28