I Podlaska Szkoła Młodych Hodowców
Kursanci wraz z trenerami.
Laureaci poszczególnych grup wiekowych: Dawid Jankowski (drugi od lewej), Dawid Szeligowski, Mateusz Kulasza i Sebastian Skrodzki. Ten pierwszy został wybrany najlepszym fitterem szkoły. Zwycięzcą towarzyszą Krzysztof Banach, prezes Podlaskiego Związ
Najstarsza grupa wiekowa na ringu.
Pierwsza grupa wiekowa na ringu. Sędzia sprawdzał umiejętności kursantów m.in. prosząc ich wielokrotnie o wzajemną wymianę oprowadzanych zwierząt.
Pierwsza grupa wiekowa na ringu. Sędzia sprawdzał umiejętności kursantów m.in. prosząc ich wielokrotnie o wzajemną wymianę oprowadzanych zwierząt.
Ocena na ringu. W odróżnieniu od tradycyjnej, tym razem sędzia zamiast jałówek oceniał oprowadzających.
Czarna farba nie mogła trafić na białą sierść. Kursanci starannie ją osłaniali.
Farbę należy wykorzystywać z umiarem, tak by zwierzę wyglądało naturalnie.
W celu uwydatnienia czarnej sierści stosuje się czarną farbę tzw. black finisher.
Wyrównywanie sierści na ogonie.
Strzyżenie partii grzbietu.
Precyzyjne przycinanie grzbietu technika wolnostylową. Maszynkę muszą podtrzymywać palce.
Precyzyjne przycinanie grzbietu technika wolnostylową. Tnie tylko środek grzebienia maszynki.
Tapirowanie ogona.
Podstawowy zestaw do fittingu. Dwie maszynki wraz z olejami do smarowania, suszarka i szczotka.
Nauka oprowadzania na ringu.
Nauka oprowadzania na ringu.
Strzyżenie w okolicy brzucha. W tym miejscu należy tylko wyrównać sierść, tak by optycznie poprawić głębokość tułowia.
Młodzież uczyła się pod okiem Jaume Sarrabassa z Hiszpanii. Na zdjęciu: pokazuje jak wyrównać linię grzbietu tzw. top line.
Każdego dnia zwierzęta były myte. Chodziło nie tylko o czystą sierść ale także jej odtłuszczenie, ułatwiające późniejsze strzyżenie.
Jednym z pierwszych zadań uczestników było staranne przygotowanie legowisk dla zwierząt.