StoryEditor

Puławiaki – fajne świniaki

Niezły biznes, tradycja, wysoka jakość i sentyment – mówią o hodowli świń rodzimej rasy puławskiej rolnicy z Lubelszczyzny.
20.08.2015., 13:08h

Niektórzy hodowcy świń z województwa lubelskiego postanowili kontynuować regionalną tradycję i zająć się profesjonalnie hodowlą świń rasy puławskiej.  Jest to ich sposób na przetrwanie na rynku, w czasach kiedy o opłacalności chowu w większości przypadków decyduje rosnąca skala wielkości produkcji. 

Okazuje się bowiem, że na doskonałej jakości mięso od tych zwierząt jest coraz większy popyt, a jego dystrybucję na terenie całego już kraju prowadzi sieć Auchan. Rolnicy sprzedający tam tuczniki dostają ok. 15% wyższe od rynkowych ceny. Ale to nie jedyne profity. Rasa puławska od 2004 r. została objęta programem ochrony zasobów genetycznych, którego celem jest przede wszystkim rozwój i stabilizacja liczebności populacji tych zwierząt. Hodowcy otrzymują zatem dofinansowanie do hodowli z ARiMR.

Aktualnie na Lubelszczyźnie jest 20 hodowców, którzy utrzymują łącznie ok. 420 loch tej zagrożonej wyginięciem rasy. Co prawda rozpoczęto proces tworzenia nowych stad, do których wstawiono ok. 150 loszek hodowlanych. Jednak, aby mówić o trwałości i stabilizacji biologicznej konieczne jest utrzymywanie stada ok. 1500 loch.

Aby dowiedzieć się więcej o hodowli świń rasy puławskiej zapraszamy do lektury wrześniowego "top świnie".  

Zapraszamy do galeri, tam znajdą Państwo więcej zdjęć świń puławskich.   aku

Fot. Kurek

 

Anna Kurek
Autor Artykułu:Anna Kurek

redaktor „top agrar Polska”, zootechnik, specjalistka w zakresie hodowli trzody chlewnej.

Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
18. kwiecień 2024 07:10