Według danych DEFRA (Department for Environment Food & Rural Affairs UK) Zjednoczone Królestwo zwiększyło populację trzody chlewnej utrzymywanej w systemie ekologicznym z poziomu 31 tys. szt do 59 tys. sztuk (5 tys. loch, 37 tys. tuczników) w 2017 r.
Ponad 90% ekologicznego chowu UK prowadzono w Anglii.
Obecnie w Wielkiej Brytanii jest zarejestrowanych 6600 gospodarstw ekologicznych. Rośnie z roku na rok liczba producentów zajmujących się hodowlą owiec, drobiu, ale również uprawą zbóż.
Jeden z certyfikatorów systemu ekologicznego w Wielkiej Brytanii twierdzi, że wzrost ten opiera się na tym, że producenci trzody słuchają konsumentów na rynku, obserwując bieżące trendy i zapotrzebowanie na produkty ekologiczne.
Tymczasem w Polsce
W 2017 r. w Polsce zarejestrowano 23,4 tys. certyfikowanych producentów "eko". Zaobserwowano trend rosnący całkowitej liczby gospodarstw eko, ale powierzchnia upraw się zmniejsza.
Niestety u nas pogłowie trzody eko maleje, według danych w 2015 r. zarejestrowano 6 309 szt. trzody chlewnej utrzymywanej w systemie ekologicznym, a w 2016 r zaledwie 4 449 szt (dane według Głównego Inspektoratu Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych).
Spadek sięga prawie 30% - przyczyną ASF czy brak opłacalności chowu? Może jedno i drugie...
Niestety u nas pogłowie trzody eko maleje, według danych w 2015 r. zarejestrowano 6 309 szt. trzody chlewnej utrzymywanej w systemie ekologicznym, a w 2016 r zaledwie 4 449 szt (dane według Głównego Inspektoratu Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych).
Spadek sięga prawie 30% - przyczyną ASF czy brak opłacalności chowu? Może jedno i drugie...
dkol/ na podst. pig-world.co.uk/ Główny Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych
